Paulo Costa z konkretnym przesłaniem do „kościstego klauna”
Rozpędzony czterema zwycięstwami przez nokauty Paulo Costa skomentował występ Israela Adesanyi w walce wieczoru gali UFC 234 naprzeciwko Andersona Silvy.
Nie tylko Chris Weidman nie był pod wrażeniem występu Israela Adesanyi w walce wieczoru gali UFC 234 w Melbourne, gdzie wypunktował Andersona Silvę.
O ile jednak były amerykański mistrz stwierdził jedynie, że Nigeryjczyk „jest odrobinę przereklamowany”, to w żadne konwenanse nie bawił się idący również jak burza przez wagę średnią Paulo Costa.
This scrawny clown @styleblender would not survive for 2 rounds with me. He does not convince me definitely! My focus is total on Romero in April.
— Paulo Costa ( Borrachinha ) (@BorrachinhaMMA) February 10, 2019
Ten chudy klaun Israel Adesanya nie wytrzymałby ze mną dwóch rund. Zdecydowanie mnie nie przekonuje! Obecnie skupiam się całkowicie na Romero w kwietniu.
Costa i Adesanya to w tej chwili dwa najgorętsze towary w wadze średniej. Obaj mieli już okazję wypowiadać się na swój temat przed kilkoma miesiącami.
Brazylijczyk twierdził, że starcie z Nigeryjczykiem byłoby nieskomplikowane, bo „nie ma on parteru”. Z kolei Adesanya oceniał, że spotka się w swojej karierze z Brazylijczykiem nie raz, oceniając też, że jego zwycięska walka z Uriahem Hallem była „techniczną bójką”.
Po sobotnim zwycięstwie w Melbourne The Last Stylebender chce walczyć wyłącznie o pas mistrzowski. Z kolei Paulo Costa w swojej pierwszej w karierze w oktagonie walce wieczoru zmierzy się z Yoelem Romero podczas kwietniowej gali UFC on ESPN 3.
*****