Paulo Costa ukarany 6-miesięcznym – zredukowanym dzięki „znaczącej pomocy” – zawieszeniem przez USADA
Rozpędzony czterema zwycięstwami przez nokauty w kategorii średniej UFC Paulo Costa zaakceptował 6-miesięczne zawieszenie ze strony USADA.
Paulo Costa został ukarany 6-miesięcznym zawieszeniem za nieuprawnione skorzystanie z kroplówek, o czym poinformowała Amerykańska Agencja Antydopingowa (USADA). Zawodnik zaakceptował zawieszenie, które rozpoczęło się 10 sierpnia 2018 roku, dobiegając końca 9 lutego 2019 roku.
Brazylijczyk skorzystał z kroplówek dwukrotnie: 2 czerwca 2017 roku po ważeniu przed galą UFC 212 w Rio de Janeiro, gdzie ubił Oluwale Bamgbose, oraz 3 listopada 2017 roku po ważeniu przed galą UFC 217 w Nowym Jorku, gdzie znokautował Johny’ego Hendricksa.
Jak informuje USADA, w kroplówce znajdował się lek na bóle brzucha oraz „inne dozwolone substancje” – ale młodzian nie posiadał zezwolenia na takowe kroplówki, co od 2017 roku stanowi naruszenie Polityki Antydopingowej UFC.
W 2017 roku kroplówki lub zastrzyki zawierające ponad 50 mL substancji w okresie 6-godzinnym zostały zabronione – za wyjątkiem sytuacji, w których zawodnik trafia do szpitala czy też jest poddany zabiegowi lub operacji. W 2018 roku nieco zmieniono tę zasadę – zabroniono mianowicie kroplówek i zastrzyków zawierających ponad 100 mL w okresie 12-godzinnym.
Amerykańska Agencja Antydopingowa informuje też, że ciała nadzorujące gale UFC 212 i UFC 217 – czyli komisje brazylijska i nowojorska – nałożyły na Brazylijczyka karę w kwotach, odpowiednio, $4 tys. oraz nieco ponad $9 tys. Trafią one na konto Bamgbose i Hendricksa.
Co ciekawe, USADA zaznacza, że sankcja nałożona na Costę – oraz jego trenera odpowiedzialnego za podanie mu kroplówek, który również otrzymał 6-miesięczne zawieszenie – została zredukowana z uwagi na znaczącą pomoc, jakiej Brazylijczyk udzielił Amerykańskiej Agencji Antydopingowej. Mowa o pomocy, z której w zeszłym roku zasłynął Jon Jones.
Paulo Costa był ostatnio widziany w akcji w lipcu zeszłego roku, nokautując Uriaha Halla. Matchmakerzy UFC próbowali później kilka razy zestawić go z Yoelem Romero – ale bez powodzenia. Brazylijczyk nadal jednak garnie się do tej walki.
*****
Francis Ngannou ostro do „idiotów pieprzących, że powinienem kupić mamie dom”
No i kto jest kłamcą ??? Yoel Romero czy ty Brazolski koksiku ?
W dodatku kapuś/konfident