Paulo Costa chce wracać do oktagonu – rzucił wyzwanie byłemu mistrzowi!
Paulo Costa garnie się z powrotem do oktagonu – i ma już na oku konkretnego rywala, któremu chciałby porachować kości.
Nie rzucał słów na wiatr Paulo Costa, gdy kilka dni temu zapowiadał podkręcenie bitewnej aktywności w tym roku. Brazylijczyk ma już na oku konkretnego rywala, którego zaprosił właśnie w oktagonowe tany.
Powróciwszy tydzień temu po półtorarocznej nieobecności, Borrachinha dał podczas gali UFC 298 w Anaheim bardzo dobrą walkę z Robertem Whittakerem, choć ostatecznie przegrał jednak na kartach punktowych. Szybko zapowiedział jednak gotowość do powrotu w progi oktagonu.
W piątek Brazylijczyk wskazał natomiast w mediach społecznościowych rywala, z którym najchętniej skrzyżowałby rękawice w kolejnym boju. Jego wybór padł na byłego mistrza wagi półśredniej Kamaru Usmana.
– Usman w 185 funtach wygląda ciekawie – napisał Paulo. – Czen Czen nie był w stanie skończyć go nawet, pomimo że wszedł w ostatniej chwili. Ja mogę.
Usman 185 lbs looks interesting.
Gourmet Chen Chen couldn’t finish him even short notice . I might 👊— Paulo Costa ( Borrachinha ) (@BorrachinhaMMA) February 23, 2024
Kamaru Usman nie ma za sobą dobrej serii. Przegrał trzy ostatnie starcia. Dwukrotnie uległ w 170 funtach Leonowi Edwerdsowi, tracąc pas w 170 funtach, a następnie – tj. w październiku zeszłego roku – wszedł w ostatniej chwili do walki z Khamzatem Chimaevem, debiutując w kategorii średniej. Przegrał z Czeczen większościową decyzją sędziów.
36-letni Nigeryjczyk nie odniósł się jeszcze w żaden sposób do wyzwania ze strony Paulo Costy. Nie wiadomo też, czy kolejne starcie stoczy w wadze średniej – nie wykluczał takiego scenariusza – czy jednak powróci do 170 funtów.
Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – KAŻDY DO 100 ZŁ
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.