„Patrz w dół, gdy do mnie mówisz” – Khabib poddaje Cormiera na treningu (VIDEO)
Khabib Nurmagomedov i Daniel Cormier nigdy nie stronili od żartów z siebie samych – i nie inaczej było podczas jednej z ostatnich sesji, co uwiecznił trener Javier Mendez.
Wszystko zaczęło się, gdy podczas sesji treningowej w AKA Daniel Cormier podszedł do Khabiba Nurmagomedova, żartobliwie nakazując mu, aby nie patrzył mu w oczy, gdy do niego mówi. Widząc opór ze strony kolegi, sam tak właśnie uczynił, rozpoczynając przepytywanie Dagestańczyka.
Zobacz także: Jorge Masvidal rzuca wyzwanie Conorowi McGregorowi
– Pokonałeś Conora McGregora?
– Nigdy nie przegrałem nawet rundy.
– Czy pokonałeś Conora McGregora?
– Nigdy nie przegrałem rundy – odpowiedział Khabib. – Musisz patrzeć w dół, gdy do mnie mówisz.
– Nigdy nie przegrałeś rundy? – dopytał Daniel raz jeszcze.
– Nigdy.
– Ok, Khabibie, jak się masz? – powiedział Cormier, wbijając wzrok w matę. – Teraz dobrze?
– Już dobrze, dobrze. Możesz podnieść głowę. Jesteś podwójnym mistrzem.
Wtedy Dagestański Orzeł przeszedł od słów do czynów…
– Czekaj, słuchaj, słuchaj! – krzyczał wesoło Daniel, przewracany przez dagestańskiego kompana – Hej, pozwól mi… Hej! Co robisz, stary? Co robisz, kurwa?
Khabib tymczasem wybrał rękę mistrza wagi ciężkiej – niespecjalnie szukającego zresztą jakiejkolwiek obrony – i jął ciągnąć.
– Słuchaj, słuchaj, bliżej poddania mnie nigdy nie będziesz – powiedział Daniel z uśmiechem, szybko klepiąc.
Nurmagomedov ani jednak myślał puszczać.
– Stop, stop, stop! Przestań! – krzyknął już poważnie Daniel.
Khabib puścił uchwyt.
https://www.instagram.com/p/Bz891kWhSua/
Amerykanin stanie 17 sierpnia w walce wieczoru gali UFC 241 w Anaheim do rewanżowego starcia ze Stipe Miocicem o pas mistrzowski wagi ciężkiej, natomiast Dagestańczyk trzy tygodnie później skrzyżuje rękawice z Dustinem Poirierem podczas gali UFC 242 w Abu Zabi.
*****
Poddaje… Tak samo ja poddałem ostatnio trenera z klubu, bo mi się dał, Cormier sie z nim bawi, normalnie jakby mu jeb**ł to by mu wszystkie zęby wyleciały.