![](https://www.lowking.pl/wp-content/webpc-passthru.php?src=https://www.lowking.pl/wp-content/uploads/2024/12/pimblett_01-780x450.jpg&nocache=1)
Paddy Pimblett zdradził kluczowy szczegół nt. nazwiska swojego kolejnego rywala! Wystąpi na UFC 314 w Miami?
Paddy Pimblett rozrysował swój sportowy plan na 2025 rok, który obejmuje dwie walki – pierwszą już podczas kwietniowej gali UFC 314 w Miami.
Paddy Pimblett zna już szczegóły swojej następnej walki – zarówno nazwisko przeciwnika, jak i jej wstępny termin. A przynajmniej na to wskazują ostatnie wypowiedzi Brytyjczyka.
Baddy zasilił szeregi UFC w 2021 roku. Niespełna cztery lata i sześć zwycięstw później zawodnik z Liverpoolu – początkowo lekceważony – okupuje 12. miejsce w rankingu kategorii lekkiej. W oktagonie ostatnio gościł w lipcu zeszłego roku, koncertowo rozprawiając się z Bobbym Greenem.
W najnowszym wywiadzie, jakiego udzielił na portalu Liverpool Echo 30-latek przedstawił swój sportowy plan na 2025 rok, obejmujący dwa pojedynki.
– Słyszałem, że Ilia wystąpi w walce wieczoru UFC 314 przeciwko Volkowi, ale nigdy nie wiadomo, dopóki UFC nie sfinalizuje tematu – powiedział. – W ostatnich miesiącach mówiono mi wiele rzeczy, ale trzeba będzie po prostu poczekać.
– Chcę walczyć w Miami, a potem w październiku w Abu Zabi. Taki jest plan. Mam nadzieję, że się ziści. Muszę pokonać teraz tego przeciwnika – rywala z Top 8 – potem pokonać gościa z Top 4 albo Top 5 i potem walka o pas. Do tego czasu Islama może już nie być. Może zakończyć karierę. Zobaczymy, jak to się rozwinie.
Kilka tygodni temu Baddy kusił zestawieniem z Michaelem Chandlerem, ale w międzyczasie pojawiły się nieoficjalne doniesienia o planach zestawienia Amerykanina z Armanem Tsarukyanem. Obaj wyrazili zresztą taką konfrontacją zainteresowanie, właśnie na okoliczność majowej gali UFC 314 w Miami.
Nie wiadomo zatem, czy to sklasyfikowany na 7. miejscu w rankingu Iron – o oczko nad okupującym 8. pozycję Mateuszem Gamrotem – ma być przeciwnikiem Brytyjczyka, ale wedle jego narracji sprawa jego rywala – kimkolwiek by on nie był – jest już przesądzona.
– Przygotowuję się do walki – powiedział Pimblett w nagraniu opublikowanym w niedzielę na swoim kanale YT. – Oczywiście nikt nadal tego nie wie, ale mam już rywala, więc czekamy tylko na ogłoszenie.
O ile konfrontacją z Chandlerem Baddy wyrażał już w przeszłości zainteresowanie, tak starcie z Gamerem wykluczył, szydząc ze stylu walki Polaka.
Jeśli nie blefuje Brytyjczyk w temacie przeciwnika z Top 8, to wybór jest tam jednak bardzo ograniczony. Poza wspomnianymi Mateuszem Gamrotem i Michaelem Chandlerem bez walki pozostają tylko Max Holloway, Dustin Poirier – ten wykluczył już potyczkę z Baddym, celując w pożegnalny bój z inną legendą – a także Charles Oliveira i Arman Tsarukyan.
Poniżej podsumowanie rewanżu Dricusa Du Plessisa z Seanem Stricklandem.
Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100 ZŁ
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
Top 8 wyraźnie wskazuje na Gamera. Czemu akurat 8, a nie 10? Zawęził bo ósmy jest Gamrot :)