„Otrzymalibyśmy dużo braw ze środowiska, ale…” – Lewandowski ostrożnie o angażu Silvy
Współdowodzący KSW Martin Lewandowski zabrał głos na temat potencjalnego zakontraktowania Andersona Silvy.
W ostatnim odcinku magazynu Koloseum zasiadający na tronie kategorii średniej KSW Mamed Khalidov przyznał, że z nieskrywaną przyjemnością skrzyżowałby rękawice z legendarnym Andersonem Silvą, który kilka tygodni temu rozstał się z UFC.
– To byłoby spełnienie moich marzeń, gdybym stoczył z nim walkę – powiedział Mamed. – Oczywiście, że o tym myślałem. Pytanie, czy on jest chętny walczyć w innej organizacji niż UFC i czy KSW potrafi to załatwić?
Póki co przyszłość 45-letniego już Brazylijczyka nie jest znana. Wiadomo natomiast, że Pająk rękawic na kołku zawieszać jeszcze nie zamierza – pomimo fatalnej serii.
Czy istnieje szansa na to, aby zakotwiczył w KSW? Otóż, w udzielonym niedawno portalowi MyMMA.pl wywiadzie współwłaściciel polskiego giganta Martin Lewandowski podszedł do tematu zakontraktowania Brazylijczyka z pewną rezerwą.
– Nie było żadnych rozmów prowadzonych – powiedział Martin. – Ale to jest oczywiście opcja, jeżeli nie zostanie tam przez nikogo „skonsumowany”, to myślę, że byłoby super.
Lewandowski podkreślił, że w przypadku niektórych z zawodników, którzy zasilają szeregi KSW, chodzi nie tyle o to, aby robili oni furorę na nadwiślańskiej scenie, co o to, aby pomagali wypromować organizację w swoich krajach. Wśród takowych polski promotor wskazał chociażby mających za sobą zwycięskie debiuty Patrika Kincla oraz Christiana Eckerlina.
Lewandowski nie ma natomiast wątpliwości, że zakontraktowanie Pająka odbiłoby się też sporym echem na polskiej scenie.
– Myślę, że dużo braw byśmy otrzymali ze środowiska za ten ruch – powiedział Martin. – Ale on tak naprawdę musiałby się nam skalkulować… Bo wiemy, że w Polsce by nam się nie opłacał, jeśli tylko w Polsce mielibyśmy go „konsumować”. On musiałby nam zagrać na innych rynkach. Wtedy dopiero wpływy z tego zainteresowania walką w KSW by się opłaciły.
– Z takich powodów na przykład z Fedorem (Emelianenko) się nie dogadałem. Po prostu była zaporowa kasa, a na tamtą chwilę nie miałem takich narzędzi sprzedaży tego contentu. Teraz są trochę inne czasy. Można by było o tym porozmawiać ponownie, chociaż myślę, że on już sobie odpuścił sport. Chociaż kto wie, wracają chłopaki z różnych zaświatów.
– Natomiast Fedor rzucił taką kwotę, że… Nie było to na zasadzie, że „ooo”, tylko było: „ok, tylko przejdźmy do excela i zobaczmy, czy my jesteśmy w stanie zarobić na tym o dolara więcej”. No niestety.
– Więc tutaj myślę, że z Andersonem… Nie znam oczekiwań finansowych, nie wiem w ogóle, jaka jest tam podstawa. Ciężko mi się tutaj wypowiedzieć.
Anderson Silva przegrał trzy ostatnie walki. W ostatnich ośmiu potyczkach odniósł jedno li tylko zwycięstwo, prawie cztery lata temu pokonując na punkty Dereka Brunsona.
Cały wywiad poniżej:
Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK i odbierz cashback 200 PLN
*****
