Ostra jatka! Kelvin Gastelum lepszy od Chrisa Curtisa!
Kelvin Gastelum i Chris Curtis dali w Miami świetne widowisko, zakończone zwycięstwem tego pierwszego.
W wyróżnionej walce karty wstępnej gali UFC 287 w Miami Kelvin Gastelum (18-8) pokonał po świetnym widowisku Chrisa Curtisa (30-10).
Początek walki należał do Kelvina Gasteluma, który z powodzeniem rąbał wykroczną nogę Chrisa Curtisa srogimi lowkingami. Pomimo iż jedno z tych kopnięć Curtis dobrze skontrował, to Gastelum był znacznie aktywniejszy, chętnie atakując krótkimi kombinacjami. Co prawda niektóre z nich Curtis sprawnie blokował, ale to były pretendent pozostawał znacznie skuteczniejszy.
Curtis zdzielił Gasteluma śliczną kombinacją na korpus i głowę. Ten jednak odpowiedział kolejnymi lowkingami, po których dosięgał rywala szybką kombinacją 1-2. Twarz Curtisa była już mocno rozbita. Do końca rundy to świetnie usposobiony Gastelum – szybki i ruchliwy – rozdawał karty w oktagonie.
Kelvin rozpoczął rundę drugą od kolejnych lowkingów, ale szybko Chris skarcił go śliczną kombinacją. Zawodnicy wdali się w ostre wymiany. W jednej z nich Gastelum przypadkowo grzmotnął głową w szczękę Curtisa, który runął na deski. Gastelum zasypał go uderzeniami z góry, ale Curtis z czasem wrócił na nogi.
Tam Gastelum nadal żwawo hasał na nogach, ale Curtis wcale broni składać nie zamierzał. Był w stanie kilka razi świetnie wstrzelić się w kombinacje Gasteluma ze srogimi kombinacjami, bardzo chętnie polując na schaby rywala. Kelvin nie pozostawał mu jednak dłużny. W końcówce rundy zawodnicy wdali się w szalone wymiany, kilka raz soczyście dosięgając swoich głów.
These boys are THROWING here! Gastelum & Curtis putting in a shift! 😮💨 #UFC287 pic.twitter.com/01dNAeOTfT
— UFC Europe (@UFCEurope) April 9, 2023
W ostatniej rundzie Gastelum i Curtis co i rusz wdawali się w szalone wymiany, chętnie rozpuszczając ręce w półdystansie. Obaj notowali wiele sukcesów, demonstrując niebywałą odporność. Curtis z powodzeniem terroryzował schaby rywala.
Sędziowie wskazali jednogłośnie na Kelvina Gasteluma w stosunku 2 x 29-28, 30-27. 31-latek powrócił tym samym na drogę zwycięstw po dwóch porażkach.
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.