Ostra jatka! Daniel Torres pokonał Borysa Mańkowskiego!
Daniel Torres i Borys Mańkowski dali mocną walkę, którą w dobrym stylu wygrał Brazylijczyk.
Gremialnie skreślany Daniel Torres (14-5) po ostrej jatce pokonał jednogłośnie faworyzowanego Borysa Mańkowskiego (22-10-1) podczas gali KSW 71 w Toruniu.
Torres rozpoczął zawody od srogiego lowkinga. Szarża Mańkowskiego, ale Brazylijczyk odskoczył. Polak wywierał presję. Dobry lowking Borysa. Kombinacja sierpowych autorstwa Torresa – było blisko! Polak na moment wylądował na deskach, ale chyba częściowo na skutek utraty równowagi.
Śliczny podbródek w wykonaniu Brazylijczyka. Mańkowski trafił na korpus, szukając potem obalenia. Torres dobrze jednak zerwał uchwyt. Diabeł Tasmański nadal wywierał presję. Trafił mocnym kopnięciem w krocze rywala. Walkę przerwano na kilka dobrych minut.
Po wznowieniu Torres wyszedł lepiej z ostrej wymiany. Kolejna kombinacje sierpowych w wykonaniu Brazylijczyka – Mańkowski zatańczył na nogach! I znów! Bomba Torresa! Wyraźnie poczuł ją Polak! Obaj wdali się w szalone wymiany! Borys poszukał obalenia, ale został rzucony na matę przez silnego jak tur rywala.
Polak spróbował kombinacji, zaatakował lowkingami. Torres był jednak piekielnie groźny w pięściarskich kombinacjach.
Od pierwszych sekund obaj zawodnicy wdali się w ostre wymiany. Ruchliwy Mańkowski polował na korpus rywala. Chętnie szukał też niskich kopnięć. Torres odpowiedział srogim lowkingiem. Brazylijczyk zaatakował kilkoma kombinacjami sierpowych – niektóre częściowo doszły celu. Polak pozostał jednak niewzruszony, dobrze pracując gardą.
Z czasem poznaniak zaczął się rozkręcać – kilkoma kombinacjami dosięgnął głowy Brazylijczyka. Borys zaatakował na korpus, Daniel odpowiedział sierpami na głowę. Srogi prawy sierp Torresa doszedł celu. Middlekick również. Kombinacja prostego z sierpowym także. Dobre chwile Brazylijczyka.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
Z czasem Diabeł Tasmański nabrał nieco wiatru w żagle. Atakując kombinacjami, trafiał ostatnim ciosem. Zainkasował jednak srogi sierp, ale… Szybko odpowiedział soczystym prostym i lowkingiem. Rundę drugą Brazylijczyk zamknął kopnięciem na głowę – trafił ale nieczysto.
Kapitalny starty trzeciej rundy w wykonaniu Brazylijczyka, który serią lewych sierpów okrutnie wstrząsnął Mańkowskim! Polak chwiał się na nogach, rozbity! Poszukał desperackich obaleń, ale bez powodzenia. Na moment Torres wpadł do gardy Mańkowskiego, ale walka szybko wróciła na nogi.
Tam Polak nadal nie doszedł do siebie. Było wyraźnie widać, że nadal odczuwa uderzenia rywala. Torres spuścił jednak z tonu, zmniejszył aktywność. Kilka kombinacji Borysa doszło głowy Daniela. Brazylijczyk pozostawał jednak niewzruszony.
Do czasu jednak – Mańkowski podkręcił mocno tempo, kilkoma bombami wstrząsając w końcu Torresem. Brazylijczyk przeszedł w tryb mocnej defensywy, szukając nawet w pewnym momencie obalenia – bez powodzenia. Mańkowski nie zdołał jednak skończyć walki przed czasem.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.