„Operacja?” – Donald Cerrone odpowiada na doniesienia o złamanych nosie i oczodole
Donald Cerrone wyjaśnił, jak się sprawa ma z obrażeniami, których jakoby doznał w wyniku uderzeń Conora McGregora.
Po gali UFC 246 w Las Vegas Stanowa Komisja Sportowa w Nevadzie opublikowała zawieszenia medyczne, wedle których Donald Cerrone – ubity w walce wieczoru w ledwie 40 sekund przez Conora McGregora – doznał złamań nosa oraz kości oczodołu.
Na raport ten powoływali się Joe Rogan i sam Notorious, odpowiadając na zarzuty prezentera ESPN Stephena A. Smitha, który po gali wywołał w Stanach Zjednoczonych nie lada medialną zawieruchę twierdzeniami, że Kowboj pękł, wobec czego nie można wysnuć żadnych wniosków na temat formy Irlandczyka.
– Nie pokazałem wystarczająco dużo – odpowiedział Smithowi McGregor przed kilkoma dniami. – Nie płacą mi jednak za godziny. Komentarz Joego (Rogana) to odpowiedź na twoje twierdzenie, że mój rywal wymiękł. Złamany nos i oczodół mówią coś innego. Walka jest bezwzględna. Ci, którzy tam wychodzą, zasługują na pełen szacunek! Przeproś.
W sukurs dziennikarzowi przyszedł szybko Nate Diaz, który stwierdził, że walka była rozstrzygnięta, zanim w ogóle się zaczęła, wobec czego to Conor McGregor i Joe Rogan powinni przeprosić Stephena A. Smitha.
Tymczasem w środę nieświadomy prawdopodobnie nawet tych dysput Donald Cerrone wyjaśnił sprawę, odpowiadając w mediach społecznościowych na kilka komentarzy ze strony fanów.
– Czy przeszedłeś już operację kości oczodołu i założyli ci płytki? – zapytał jeden z użytkowników pod zdjęciem opublikowanym przez Kowboja na Instagramie. – Miałem taką w zeszłym roku i poszło sprawnie. Mam nadzieję, że szybko dochodzisz do zdrowia. Jestem fanem.
– Operację? – odpisał Donald. – Nie miałem niczego złamanego.
– Nos i kość oczodołu naprawdę wyglądają tu na połamane – zażartował inny fan.
– Dlatego, że nie zostały połamane – wyjaśnił Cerrone. – Nie wiem, dlaczego UFC zawsze wypuszcza takie rzeczy.
Innymi słowy, wszystko wskazuje na to, że rzeczywiście Amerykanin wyszedł z porażki z Irlandczykiem bez większych uszczerbków na zdrowiu – a przynajmniej bez połamanych nosa i oczodołu.
Dla Nate’a Diaza i Stephena A. Smitha nie stanowi to pewnie większego zaskoczenia…
Warto przy tej okazji wspomnieć, że lekarze ze stanowych komisji sportowych po walkach w swoich raportach medycznych często profilaktycznie orzekają urazy cięższe niż w rzeczywistości, wysyłając zawodników na kontrolę.
Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK i odbierz darmowy zakład 50 PLN
*****