Ojciec Khabiba o występie syna: „Nie możesz tak robić. To była anarchia”
Abdulmanap Nurmagomedov podsumował obszernie zwycięstwo syna z Alem Iaquintą podczas gali UFC 223 w Brooklynie, opowiadając też o jego kolejnych planach sportowych.
W sobotę Khabib Nurmagomedov został pierwszym w historii Rosjaninem, który rozsiadł się na tronie mistrzowskim UFC. Dagestański Orzeł w walce wieczoru gali UFC 223 w Brooklynie zdominował Ala Iaquintę, zwyciężając wyraźną decyzją sędziowską.
Poczynania swojego syna obserwował z dalekiej Machaczkały jego ojciec, trener i mentor w jednym Abdulmanap Nurmagomedov.
Dopiero teraz zdałem sobie sprawę, jak zmęczony jestem i jak wielką pracę wykonaliśmy.
– powiedział Nurmagomedov senior w rozmowie z Denisem Geyko z RT.com.
Jestem bardzo wdzięczny całemu zespołowi, który pomógł Khabibowi. Przede wszystkim drużynie Eagles MMA oraz American Kickboxing Academy. Wszyscy oni pomogli nam w odniesieniu tego zwycięstwa i w rezultacie mamy pierwszy mistrzowski pas w Rosji.
Abdulmanap przyznał, że w ostatnich czterech dniach udzielił już najrozmaitszym mediom… 48 wywiadów! Zainteresowanie jego synem było i jest ogromne.
Droga do sobotniej gali nie była jednak dla Khabiba usłana różami. Na tydzień przed wydarzeniem kontuzji nabawił się Tony Ferguson, którego zastąpił Max Holloway. Hawajczyk natomiast wypadł z walki na dzień przed galą, a w kolejce do starcia z Dagestańskim Orłem ustawili się Anthony Pettis, Paul Felder i wspomniany Al Iaquinta, który ostatecznie wszedł z nim do oktagonu.
Cały rok przygotowywaliśmy się pod Tony’ego Fergusona, a potem na sześć dni przed galą dostaliśmy Maxa Hollowaya.
– powiedział Abdulmanap.
Mistrza, który nie był nawet w przygotowaniach. A potem wycofuje się podczas ważenia. I mówią nam: Anthony Pettis.
Od razu rozdzwoniły się telefony od mediów. Pytali, czy podoba nam się rywal, twierdzili, że jakiś czas temu się pod niego przygotowywaliśmy, ale do walki nie doszło. Odpowiedziałem im, że tym razem też tej walki nie będzie. Zapytali: „Dlaczego?”. Powiedziałem im, że Pettis tej walki nie weźmie. Znajdzie powód. Powiedziałem im, żeby zapamiętali te słowa – nie będzie z nami walczył. Zażąda ogromnych pieniędzy, żeby tylko uniknąć walki.
A potem zaczęli znowu do mnie dzwonić, mówiąc, że miałem rację. I nie tylko tego byłem pewien. Jeśli spytacie mnie, jak w konkretnych sytuacjach zachowają się Diaz czy McGregor, zawsze powiem wam, co im chodzi po głowie.
Zaraz po zwycięstwie Khabib zadzwonił do ojca i, jak zdradził podczas konferencji prasowej po gali, ten skrytykował go za ciągłe korzystanie z lewego prostego i nierealizowanie założeń taktycznych.
Okazuje się jednak, że senior miał do juniora jeszcze więcej zarzutów.
Przede wszystkim zapytałem go, dlaczego rzucił tę obrotówkę, której nie mieliśmy rzucać.
– powiedział ojciec.
A potem, w dalszych rundach, walczył w stójce, nie napierając. Ponownie nie realizował planu. W tak ważnej walce musisz trzymać się planu. Takie rzeczy to dla mnie anarchia.
Abdulmanap zdradził, że wedle planu taktycznego Khabib miał przez dwie pierwsze rundy osłabić Ala zapasami, by następnie przez kolejne rundy bić się w stójce i obalać w ostatnich sekundach, aby zaznaczyć przewagę.
Al Iaquinta: „Jest najlepszy. Wpie*dolił wszystkim. 26-0. Ale dajcie mi trochę czasu…”
Ojciec zaprzeczył też słowom syna, który po walce stwierdził, że chciał przewalczyć 25 minut, żeby poczuć, jak to jest bić się na mistrzowskim dystansie, żeby złapać doświadczenie.
Powiedziałem mu, że ma poddać Iaquintę, gdy tylko nadarzy się okazja – ale jednocześnie ma nie przegrać żadnej rundy. Zawsze tak robimy.
– stwierdził Abdulmanap.
I myślę, że ostatecznie się udało.
Ojciec nowego mistrza kategorii lekkiej przyznał, że starcie z Georgesem Saint-Pierrem, którego syn zapraszał do oktagonu po zdobyciu złota, to jego marzenie. To jednak nie wszystko.
To zawodnik, z którym moglibyśmy walczyć bez żadnego pasa na szali.
– zapowiedział Abdulmanap.
Nawet za darmo.
Jednocześnie senior potwierdził, że walka z Tonym Fergusonem nadal jest bardzo ważna, bo sprawa nie została zamknięta – a musi zostać zamknięta.
Jeśli zaś chodzi o Conora McGregora, o którym Dagestański Orzeł wypowiadał się przed galą z dużym dystansem…
Został pozbawiony pasa, ale jeśli UFC da mu prawo do walki o pas – dlaczego nie?
– stwierdził Abdulmanap.
Lepiej, żeby walczył z Khabibem niż z autobusem.
Jestem jednak przekonany, że w kategorii lekkiej są dwaj albo trzej zawodnicy, którzy zasługują na walkę o pas bardziej niż Conor. Przede wszystkim Ferguson. Dziesięć zwycięstw z rzędu. A Conor? Ile walk wygrał z rzędu? Dwie? To nie jest poważne.
https://www.instagram.com/p/BhZC55Alwku/
Ojciec ma też jasno wyrobione zdanie w sprawie Artema Lobova, którego Khabib Nurmagomedov sterroryzował w hotelu w ramach odwetu za krytyczne – by nie rzec: obraźliwe – wypowiedzi pod swoim adresem sprzed kilku miesięcy.
Jeśli ktoś jest, powiedzmy, w Moskwie i obraża mnie, a potem spotykam go w jakimś innym mieście, to naprawdę sądzicie, że przejdę obok niego, jak gdyby nigdy nic? Mylicie się.
Kilka lat temu Abdulmanap twierdził, że Khabib nie będzie walczył długo – wspomniał nawet, że zakończy karierę w wieku 30 lat, bo jest też potrzebny Dagestanowi na innym polu i musi być do tego w pełni zdrów. Jak zatem sytuacja przedstawia się na dzisiaj?
Teraz potrzebujemy tylko wielkich walk. Georges Saint-Pierre, Conor McGregor.
– powiedział.
Chociaż Conor to nie problem. Wyobrażacie go sobie po pierwszych rundach, gdy zmęczymy go tak, jak zmęczyliśmy Iaquintę? Nie będzie w stanie nic zrobić.
Jak natomiast senior zapatruje się na szykowaną we wrześniu – choć jeszcze niezapowiedzianą oficjalnie – galę w Rosji?
To będzie wielka, klasowa gala w Moskwie.
– stwierdził.
Wiele zawdzięczamy rosyjskim fanom. Zasługują na najwyższej klasy galę w Moskwie na Stadionie Olimpijskim. Jesteśmy gotowi wystąpić tam za darmo, żeby tylko uszczęśliwić fanów. Jeśli jednak zaproponują nam Madison Square Garden w listopadzie, też to rozważymy. Trzeba jednak zrozumieć, że Khabib nie jest w stanie pokazać szczytowej formy cztery razy w roku. Myślę, że może ją osiągać dwa razy do roku.
*****
Lowkin’ Talkin’ #17 – UFC 223 | Jędrzejczyk | Kowalkiewicz | Khabib