Ojciec Khabiba Nurmagomedova wskazał ulubioną walkę syna
Abdulmanap Nurmagomedov zdradził, która walka syna jest jego ulubioną.
Khabib Nurmagomedov stoczył w zawodowej karierze 28 walk, wszystkie kończąc obronną ręką – w tym trzy mistrzowskie. Zapytany jednak podczas spotkania z fanami o to, którą z walk syna lubi najbardziej, jego ojciec i trener Abdulmanap Nurmagomedov nie zawahał się ani przez chwilę, nie wskazując żadnej z ostatnich.
Zobacz także: Conor McGregor wreszcie odpowiedział Justinowi Gaethje
Moją ulubioną walką jest ta z dos Anjosem.
– powiedział senior (za RT.com).
Wyjaśnię, dlaczego… Przed walką z dos Anjosem trenowaliśmy przez trzy miesiące w górach. Nigdy w życiu się tyle nie napracowaliśmy, jak wtedy w tamtych górach. Khabib był gotowy jak nigdy.
Mówię mu: „Khabibie, jeśli wygrasz, wyciągnę wnioski dla siebie i dla ciebie”. Pyta mnie „jakie wnioski?”. Odpowiedziałem: „To prawdziwy pretendent do mistrzostwa”. A on na to: „Nie przejdzie mnie i wtedy może być mistrzem”.
Do starcia Khabiba Nurmagomedova z Rafaelem dos Anjosem – ważnego dla układu sił w wadze lekkiej – doszło w 2014 roku. Brazylijczyk znajdował się wówczas na fali pięciu zwycięstw.
Pojedynek okazał się jednak bardzo jednostronny – Dagestańczyk sponiewierał dos Anjosa zapaśniczo na pełnym dystansie.
Khabib wygrał jednogłośną decyzją, nie dając mu żadnych szans, a potem znowu doznał kontuzji.
– kontynuował Abdulmanap.
Potem wypadł z gry na dwa lata. Przeszedł cztery operacje, potem złamał żebro. Nie walczył przez ponad dwa lata.
Dos Anjos został mistrzem, a potem Khabib został mistrzem. Okazało się, że była to walka pomiędzy dwoma mistrzami, a Khabib miał w niej zdecydowaną przewagę. Obaj byli u szczytu.
Gdy dos Anjos stracił pas, Khabib przeszedł z czwartego miejsca w rankingu na drugie. Nie walczył nawet przez te dwa lata. Dos Anjos dominował natomiast wszystkich i został mistrzem. Dlatego uważa, że to była najlepsza walka.
Największą promocyjnie, medialnie i kasowo walką, jaką stoczył Dagestański Orzeł, była oczywiście ta zeszłoroczna z Conorem McGregorem. Gala UFC 229, podczas której do niej doszło, sprzedała się rekordowo – PPV wykupiło prawie 2,5 miliona fanów.
Abdulmanap podchodzi jednak z dystansem do tego wydarzenia.
Jeśli chodzi o pieniądze, zgiełk, rozrywkę… McGregor nigdy nie wydawał się trudnym rywalem. Był showmanem.
– powiedział o tamtym starciu.
Prawda jest tak, że przy (Dustinie) Poirierze denerwowaliśmy się bardziej. Gdy uderzał, gdy dusił. Sam sposób jego zachowania. Przeszedł całą arenę, żeby się ze mną przywitać. Zasługiwał na szacunek.
Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK z bonusem 500 PLN na start
*****