„Ogarnij się, chłopcze, zanim przez ciebie wszyscy będą mieć przeje*ane” – menadżer Khabiba o Conorze

Menadżer mistrza kategorii lekkiej Khabiba Nurmagomedova, Ali Abdelaziz nie oszczędził Conora McGregora za jego ataki na żonę Dagestańczyka.

Powoli opada kurz po 2-dniowej intensywnej batalii medialnej Conora McGregora z Khabibem Nurmagomedovem, w której trup ścielił się gęsto, także wśród flory i fauny.

Zobacz także: McGregor zakopuje topór wojenny z Nurmagomedovem

Nie byłby jednak sobą słynący z niewykorzystywania okazji do zachowania milczenia egipski menadżer Dagestańskiego Orła Ali Abdelaziz, gdyby nie spróbował upiec jeszcze jakiejś pieczeni w dogasającym ogniu konfliktu.

I tak też uczynił, goszcząc w TMZ.com.

Rozmawiałem z nim. Uśmiechał się.

– powiedział o reakcja Nurmagomedova na ataki ze strony McGregora.

A zapewniam – gdy Khabib uśmiecha się, jest bardzo niebezpieczny. Ja byłem w emocjach. Cały w emocjach. A on tylko się uśmiechał i mówił: „w porządku, sprawiedliwość zostanie wymierzona”. Ale nie sądzę, aby Khabib był osobą, która chce krzywdzić innych. Nie chce ranić ludzi. Nie jest takim człowiekiem. To człowiek wiary. Możecie mi wierzyć. Przyjął te wszystkie obelgi z konferencji prasowych i dał im ujście w oktagonie. Tak to robi. Jest zawodowcem.

To jednak nie wszystko. Jako bowiem, że placem medialnego boju Irlandczyka z Dagestańczykiem był Twitter, to pojawiły się podejrzenia, że w rzeczywistości McGregor wojował nie z Nurmagomedovem – ten osobiście prowadzi wyłącznie Instagrama – ale właśnie z wyróżniającym się wysokim poziomem oślizgłości Abdelazizem, który w przeszłości nie raz, nie dwa wyprowadzał swoich klientów na medialne manowce, przejmując ich profile społecznościowe.

Egipcjanin nie odniósł się do tego tematu, ale jego poniższa wypowiedź może stanowić przesłankę potwierdzającą powyższe założenie.

Ja jestem promotorem. Pierdoliłem dużo do Conora. Khabib tylko trochę.

– stwierdził Ali.

Conor poszedł jednak w innym kierunku. Ale powiem ci coś, stary, doprowadzisz do tego, że będziesz miał przejebane. Cała twoja drużyna będzie mieć przejebane. Twoja ochrona będzie mieć przejebane. Ogarnij się, chłopcze, zanim przez ciebie wszyscy będą mieć przejebane.

Myliłby jednak się ten, kto sądziłby, że są to groźby pod adresem Irlandczyka. Nic z tych rzeczy!

Nie popieramy przemocy. Popieramy pokój.

– zapewnił Egipcjanin.

Dość nienawiści. Jeśli chcesz opowiadać o Khabibie, że jest brzydki albo tego typu rzeczy, możesz mieć swoje zdanie. Ale nie pierdol o jego żonie, o jego dzieciach, jego narodzie, jego religii. Możecie mi wierzyć – jeśli zestawicie Conora z Khabibem na ulicy w walce na śmierć i życie, Conora nie będzie. Zniknie.

*****

Conor McGregor kończy medialne boje z Khabibem Nurmagomedovem