Nurullo Aliev nadal niepokonany – zapaśniczo nastawiony Tadżyk pewnie pokonał Joe Soleckiego na UFC Vegas
W pierwszej walce w oktagonie UFC w 2025 roku Nurullo Aliev pewnie pokonał Joego Soleckiego na gali UFC Vegas.
W pojedynku otwierającym gale UFC Fight Night w Las Vegas Nurullo Aliev (10-0) obronił nieskazitelny bilans, pokonując wchodzącego z tygodniowym wyprzedzeniem na zastępstwo Joe Soleckiego (13-6).
Po kilkudziesięciu rozpoznawczych sekundach Aliev doskoczył z mocnym lewym sierpem, następnie przechodząc od razu do obalenia. Ułożył Soleckiego na plecach.
Amerykanin gruszek w popiele jednak na dole nie zasypiał. Postraszył rywala gilotyną, następnie będąc bliskim zapięcia trójkąta nogami. Tadżyk zażegnał jednak niebezpieczeństwo, utrzymując się na górze. Starał się przedrzeć do półgardy, ale Solecki dobrze mu to uniemożliwiał. Ofensywy wiele nie było. Dopiero w końcówce pierwszej rundy Aliev podniósł nieco pozycję, zrzucając kilka mocnych uderzeń.
W drugiej rundzie zawodnicy nieco się otworzyli w stójce. Aliev poszukiwał lewego sierpa z doskokiem, Solecki cepów. W końcu Tadżyk skrócił dystans i przewrócił rywala, który od razu zaatakował trójkątem z pleców. Wydawało się ciasno, ale Aliev spokojnie przetrwał i się wydostał. Potraktował próbującego wracać na nogi Soleckiego kilkoma dobrymi uderzeniami, zachodząc mu za plecy przy siatce.
PEŁNE WYNIKI UFC VEGAS: DERN VS. RIBAS 2 – TUTAJ
Gdy Joe próbował się uwolnić z objęć rywala w klinczu przy siatce, Nurullo grzmotnął go srogim lewym. Amerykanin runął na deski, naruszony, podczas gdy Tadżyk rozpuścił kanonadę uderzeń z góry. Solecki doszedł jednak szybko do siebie, nie dając się skończyć.
Amerykanin cały czas utrzymywał aktywność z pleców, ale niewiele z tego wynikało. Ograniczał jednak ofensywę Alieva, który zresztą i tak skupiał się głównie na kontroli. W końcówce rundy Tadżyk zrzucił kilka łokci.
Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100 ZŁ
Pomimo iż wszedł na zastępstwo bez obozu przygotowawczego, Solecki do trzeciej rundy wyszedł z animuszem, podczas gdy Aliev wydawał się już nieco zmęczony. Tadżyk tu i ówdzie doskakiwał z dziwacznie bitymi długimi sierpami, prosząc się wręcz o kontrę – Solecki nie miał jednak narzędzi, aby go skarcić. Kilka uderzeń z obu stron doszło celu. Aliev miał po swojej stronie przewagę mocy – gdy trafiał, jego ciosy wywoływały wyraźną reakcję Soleckiego. Tadżyk chętnie atakował kombinacjami 2-3 ciosów, najczęściej sierpów. Minęła połowa rundy trzeciej.
Nurullo nadal polował na lewy sierpowy, czasami przygotowując go sobie prawym. Solecki aktywnością nie grzeszył. Szukał okolicznościowo lewego prostego, lowkinga. Srogi lewy sierp w wykonaniu Alieva – w punkt. Nurullo złapał drugi oddech, podkręcając nieco tempo. Ciosy w kombinacjach mieszał na głowę i korpus Soleckiego. Trafiał częściej niż Amerykanin.
Na 40 sekund przed końcem Solecki skontrował szarżującego rywala, przewracając go na środku oktagonu. Od razu trafił do dosiadu, ale Aliev trzymał jak zły, nie dając mu miejsca na wyprowadzenie uderzeń. Ba, sam rąbał z pleców.
Sędziowie wskazali na Nurullo Alieva w stosunku 2 x 29-28, 30-27. Bilans 24-latka w UFC wynosi teraz 2-0.
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.