Najlepszy nokaut w historii UFC?! Niewiarygodna obrotówka w Abu Zabi! (VIDEO)
Joaquin Buckley bajecznym kopnięciem zadał pierwszą w karierze porażkę Impie Kasanganayowi podczas gali UFC w Abu Zabi.
Joaquin Buckley (11-3) popisał się niewiarygodnym nokautem podczas gali UFC Fight Night w Abu Zabi, spektakularną obrotówką usypiając Impę Kasanganaya (8-1).
Pierwsza runda była wyrównana, choć to Buckley trafił mocniej, już w pierwszych sekundach serią bomb naruszając Kasanganaya. Ten jednak przetrwał nawałnicę, wracając do gry.
Obaj zawodnicy nastawili się na walkę w stójce, tam szachując się masą kiwek, przyruchów i zmyłek. Obaj notowali też sporo sukcesów – Kasanganay głównie prostymi i lowkingami, a Buckley sierpami. Joaquin polował też na wysokie kopnięcie na zakończenie kombinacji.
W drugiej rundzie pojedynek nadal był wyrównany. Kasanganay był nieco bardziej wyrachowany, techniczny i opanowany, podczas gdy Buckley szukał nokautu, w każdy niemal cios wkładając dużo mocy.
Joaquin nie zapominał też jednak o kopnięciach, tymi na korpus – okrężnymi i frontalnymi – próbując naruszyć rywala. Gdy dochodziło do wymian w półdystansie, bomby świszczały na lewo i prawo.
Buckley wyprowadził kopnięcie na głowę z lewej, zakrocznej nogi, ale Kasanganay przechwycił je – wtedy właśnie ten pierwszy popisał się nieprawdopodobną obrotówką rodem z Taekwondo, wolną nogą posyłając na deski nadal trzymającego jego lewą nogę przeciwnika. Żadna dobitka nie była potrzebna!
https://twitter.com/ufc/status/1315066583962849283?s=20
https://twitter.com/ImShannonTho/status/1315066405327376392?s=20
Buckley oh my word🤯🤯🤯🤯🤯🤯🤯🤯🤯🤯🤯 pic.twitter.com/B44lEgidOe
— Rhys (@bozza1234) October 10, 2020
26-latek odnosi w ten sposób pierwsze zwycięstwo pod sztandarem UFC, prawdopodobnie ratując się też przed zwolnieniem po przegranym z Kevinem Hollandem debiucie.
Dla Impy Kasanganaya jest to pierwsza w karierze przegrana. Jego bilans w UFC wynosi obecnie 1-1.
Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK i odbierz cashback 200 PLN
*****