Niklas Backstrom zwolniony z UFC

Niegdyś uważany za jednego z najbardziej perspektywicznych zawodników z północy Europy, Niklas Backstrom opuszcza UFC po dwóch kolejnych porażkach.

28-latek ze Sztokholmu poinformował w podcaście Johna Goodena, że największa organizacja świata zdecydowała się zerwać z nim kontrakt po dwóch kolejnych porażkach – nokaucie z rąk Mike’a Wilkinsona i dyskusyjnej decyzji w walce z Noadem Lahatem.

Zostałem zwolniony z UFC. Zdarza się. To część tej gry. Muszę nauczyć się z tym żyć. Jest wielu zawodników którym udało się wrócić do UFC i zostać mistrzami, jak choćby Robbie Lawler. Nie pokazałem jeszcze mojego całego potencjału.

Backstrom zadebiutował w UFC w maju ubiegłego roku. W swoim debiucie wziął walkę w zastępstwie z bardzo wysoko notowanym wówczas Tomem Niinimakim, powracającym po efektownym zwycięstwie nad Ranim Yahyą. Dyspozycja Szweda zaskoczyła jednak fanów i ekspertów – radząc sobie z próbami obaleń Fina, Niklas wygrywał wymiany stójkowe, ostatecznie naruszając faworyta kolanem i poddając go w parterze duszeniem zza pleców.

Następne starcie nie poszło już po jego myśli. Pomimo bycia olbrzymim faworytem, Backstrom został znokautowany przez Mike’a Wilkinsona w pierwszej rundzie. Próbując ubić Anglika nieprzygotowanymi frontkickami, Szwed zlekceważył ciężkie pięści oponenta i po potężnej kontrze wylądował na deskach.

W swoim ostatnim pojedynku dla organizacji, w czerwcu tego roku, Szwed został wypunktowany przez Noada Lahata. Nie wiadomo, w jakiej federacji znajdzie się teraz 28-latek.