„Nigdy nie szprycowałem się jak on” – Paulo Costa odpowiada Yoelowi Romero, zapowiada nową walkę
Idący jak burza przez kategorię średnią Paulo Costa odpowiedział na oskarżenia o wpadkę dopingową ze strony Yoela Romero.
Przed kilkoma tygodniami szerokim echem w świecie MMA odbiła się wypowiedź Yoela Romero, który stwierdził, że powodem, dla którego w walce wieczoru gali UFC on ESPN 3 w Sunrise pójdzie ostatecznie w bój z Ronaldao Jacare Souzą a nie z Paulo Costą, jak pierwotnie planowano, była wpadka dopingowa tego ostatniego.
Kubańczyk szybko wycofał się z tych słów, twierdząc, że nie ma na to żadnych dowodów i powtarza jedynie, co usłyszał, ale… Mleko się rozlało.
Sztab Brazylijczyka szybko zaprzeczył doniesieniom Żołnierza Boga, zarzucając mu ordynarne kłamstwo. Teraz natomiast głos w temacie zabrał też Borrachinha.
https://www.instagram.com/p/Bvd5cT9hEjm/
Każdego dnia poprawiam swoje szczęście. Moi rywale na pewno nie będą zadowoleni. 🚀
Niebawem bardzo dobra wiadomość i kolejna walka. Romero nie ma, kurwa, pojęcia, o czym gada. Nie używam sterydów. Nigdy nie szprycowałem się tak jak on •
Nadal nie wiadomo jednak, dlaczego ostatecznie to nie Costa zmierzy się z Romero w kwietniu.
Sklasyfikowany na 7. miejscu w rankingu wagi średniej Brazylijczyk wygrał już cztery walki pod sztandarem UFC – wszystkie przez nokauty. Jedynym zawodnikiem, który jest w rankingu wyżej i nie posiada obecnie żadnego zaplanowanego pojedynku, jest były mistrz Chris Weidman.
*****
Tak tak a nagłą metamorfozę sylwetki i gęstości umięśnienia spowodował ciężki trening i dieta „dopięta na ostatni guzik”