„Nigdy nie spotkałem tak silnego zawodnika” – Shamil Musaev z wielkim uznaniem o byłym rywalu z KSW
Shamil Musaev wskazał najsilniejszego fizycznie zawodnika, z jakim kiedykolwiek mierzył się w zawodowej karierze.
Pasmo nieustających sukcesów z jedną drobną wpadką – tak można podsumować dotychczasową karierę robiącego furorę w światowym MMA Shamila Musaeva. Rzeczoną wpadką jest oczywiście starcie Dagestańczyka z Michałem Pietrzakiem – jedyne, którego nie skończył w glorii zwycięzcy. Pojedynek ten, stoczony w 2021 roku na KSW 64, zakończył się większościowym remisem.
Musaev szat o rzeczony remis rozdzierać nie zamierza, choć jest przekonany, że tamtego wieczoru był od polskiego zawodnika lepszy. Nie pozostawił co do tego wątpliwości w najnowszym wywiadzie, jakiego udzielił portalowi Sport-Express.
– Nie przegrałem wtedy żadnej rundy – stwierdził, zapytany o bój ze Zgniataczem. – Wygrałem wszystkie. Po prostu dostałem żółtą kartę w pierwszej rundzie, więc przyznali ją jemu. 10-9 albo 10-8. Nie przegrałem tamtej walki, wyboksowałem go. Wygrałem też rundy drugą i trzecią. Nie przyznali mi jednak zwycięstwa.
– Zapytajcie kogokolwiek, kto oglądał ten pojedynek. Wygrałem na sto procent. Może nie zrobiłem tego w dominującym stylu, ale na pewno wygrałem rundy drugą i trzecią, a pierwszą dali jemu. Policzyli to jako 10-8 albo jakoś tak. Dobrze, że dostałem chociaż ten remis, bo mogli zrobić tam, co chcieli.
– Nie, nie powiedziałbym, że sędziowanie było tam (w KSW) stronnicze, ale mogli też przyznać jemu zwycięstwo, prawda? Cieszę się więc z remisu. Jest w porządku.
W pierwszej rundzie tamtego starcia Musaev został ukarany odjęciem punktu za przytrzymanie się siatki. W konsekwencji u dwóch sędziów punktowych przegrał ją w stosunku 10-8. Rundy drugą i trzecią wszyscy sędziowie wypunktowali zgodnie po 10-9 dla Dagestańczyka.
Musaev przyznał, że Pietrzak postawił mu nie lada opór.
– Szczerze mówiąc, był jak skała – powiedział. – Niesamowicie silny! Okazało się potem, że wywodził się z klasyka. Mówiono mi już wcześniej, że jest silny, ale jak mnie złapał, to jakby kamaz mnie unieruchomił. Niewiarygodnie silny. Nigdy nie spotkałem tak silnego zawodnika.
Dopytany szybko przez znającego swej służby powinność dziennikarza, czy pod sztandarem KSW można stosować dowolne specyfiki, Shamil przytaknął.
– Możesz tam brać, co zechcesz – powiedział. – Gdy zachodził mi za plecy, zdałem sobie sprawę, że jeśli nie złapię się siatki… Chciał mnie przewrócić i automatycznie chwyciłem się siatki. Sędzia nas rozdzielił, a potem już nie pozwoliłem mu na zapasy.
– Wiedziałem już wtedy, że nie ma sensu siłować się z nim i robić zapasy. Zacząłem więc walczyć czystą sandą. Nie pozwoliłem mu już na żadne chwyty.
Po remisie z Shamilem Musaevem Michał Pietrzak mocno obniżył jednak loty. Z pięciu następnych walk na tarczy skończył aż cztery, ostatecznie tracąc miejsce w KSW.
Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100 ZŁ
Z kolei Dagestańczyk przygodę z KSW zakończył z bilansem 3-0-1 w 2022 roku z powodu jednostronnego rozwiązania kontraktu przez polskiego giganta. O okolicznościach rozstania opowiedział tutaj. Z kolei współwłaściciel KSW Martin Lewandowski odniósł się do jego wypowiedzi tutaj.
Poniżej sesja Q&A dotycząca KSW, UFC i wielu innych tematów związanych z MMA.
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.