„Nigdy nie sparowałem, ani nawet nie walczyłem z kimś, kto bił mocniej” – szczere słowa Jana Błachowicza nt. walki Szpilka vs. Wrzosek na KSW 94
Rozdający swego czasu karty w wadze półciężkiej UFC Jan Błachowicz wytypował starcie Artura Szpilki z Arkadiuszem Wrzoskiem na KSW 94.
Arkadiusz Wrzosek jest zdecydowanym bukmacherskim faworytem w konfrontacji z Arturem Szpilką, ale były mistrz wagi półciężkiej UFC Jan Błachowicz szanse rozkłada zupełnie inaczej.
Wrzosek i Szpilka byli już zestawiani dwukrotnie, ale problemy zdrowotne tego ostatniego stawały na przeszkodzie finalizacji walki. Trzecie podejście zostało zaplanowane na 18 maja w gdańskiej Ergo Arenie, gdzie odbędzie się gala KSW 94.
Zdecydowanym bukmacherskim faworytem zawodów jest bardziej doświadczony w formule MMA, walczący regularnie Arkadiusz Wrzosek. Kurs na zwycięstwo byłego kickboksera wynosi 1.32, podczas gdy wygrana Szpili, dla którego będzie to powrót po prawie rocznej przerwie, jest wyceniana na 3.40.
Okazuje się tymczasem, że zupełnie inaczej szanse na zwycięstwo rozkłada Jan Błachowicz. W rozmowie z Arturem Mazurem w magazynie Klatka po Klatce były mistrz UFC podszedł co prawda do typowania walki bardzo ostrożnie, ale pokusił się jednak o wskazanie swojego faworyta.
– Nie lubię typować, bo obu znam – powiedział Cieszyński Książę. – To są moi kumple, więc nie lubię typować.
– No sam jestem ciekaw tej walki. Każdy ma jakieś argumenty, każdy ma mocne strony i zapewne też słabsze. Pytanie, kto lepiej rozczyta rywala?
– Ale gdybym miał, nie wiem, postawić hajs… Pewnie jakiś tam gdzieś delikatny postawię… To, jak mówię, lubię obu bardzo i obaj są moimi kolegami, ale jak już mam wybrać, to wydaje mi się, że Artur może jednak gdzieś tam trafić.
Postaw na walkę Szpilka vs. Wrzosek i wykorzystaj bonus 3 x Zakład Bez Ryzyka
Arkadiusz Wrzosek legitymuje się bilansem 4-0 w formule MMA, podczas gdy w przypadku Artura Szpilki wynosi on 3-0. Najcenniejszym skalpem warszawskiego kickboksera jest Ivan Vitasović, którego Polak ekspresowo zdemolował w styczniu.
Szpila najcenniejszą wygraną odniósł w czerwcu zeszłego roku. Skazywany na pożarcie, znokautował wtedy w drugiej rundzie zdecydowanie górującego nad nim pod kątem doświadczenia Mariusza Pudzianowskiego.
– Pytanie teraz, kto lepiej wykorzysta swój styl bazowy? – powiedział Błachowicz. – A kto wie, może się to skończy w parterze, więc zobaczymy.
– Ale jednak ten boks Artura jest naprawdę… To jest… Nigdy nie sparowałem, ani nawet nie walczyłem z kimś, kto bił mocniej, jeśli chodzi o ręce.
– On pewnie walczył, boksował z gośćmi, którzy biją mocniej niż ja. Mnie się nie zdarzyło.
Co zaś tyczy się Jana Błachowicza, to przeszedłszy kilka dni temu operację drugiego barku, Polak celuje w powrót do oktagonu UFC pod koniec roku. Wszystko zależeć będzie jednak od postępów w rehabilitacji.
Cała rozmowa poniżej.
Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – KAŻDY DO 100 ZŁ
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.