Nieszczęśnik inkasuje ponad 120 uderzeń na głowę z krycufiksu, sędzia nie przerywa – video
Podczas moskiewskiej gali WFCA 42 sędzia jednej z walki wykazał nie lada „cierpliwość”, nie przerywając lania, jakie Zurab Betergaraev fundował Shocie Akhulashviliemu.
Sędziowie na Wschodzie słyną z pewnego rodzaju opieszałości przy przerywaniu pojedynków. Nawet zawodnikom, którzy znajdują się w sytuacji na pierwszy rzut oka bez wyjścia, lubią dawać szanse. Na ogół jednak kończy się tym, że nieszczęśnik dostaje jeszcze większe lanie.
I tak właśnie było podczas wczorajszej gali World Fighting Championship of Akhmat 42, która odbyła się w Moskwie.
W sędziowanym przez znanego rosyjskiego sędziego Viktora Korneeva pojedynku Zurab Betergaraev (13-2-2) na ponad dwie minuty przed końcem drugiej rundy złapał Shotę Akhulashviliego (8-5) w krucyfiks, rozpoczynając kanonadę z góry. Nie wszystkie uderzenia – łokcie i ciosy na głowę uwięzionego Gruzina – były oczywiście szczególnie mocne, bo wyprowadzane z krótkiego dystansu, ale Czeczen w ciągu tychże dwóch minut zdzielił rywala ponad 120 razy – wielokrotnie bez odpowiedzi. Sędzia jednak pozwolił na obijanie Akhulashviliego do syreny kończącej drugą rundę. Poniżej jeden z fragmentów krucyfiksowego terroru.
https://twitter.com/Jolassanda/status/913112923144376321
Ostatecznie porozbijany Gruzin nie był w stanie wyjść do drugiej rundy.
Całą walkę można obejrzeć poniżej (przejście do krucyfiksu od 8:58).
https://www.youtube.com/watch?v=0Q8n3rciXzI
*****