Nieprawdopodobny powrót z zaświatów w walce wieczoru Cage Warriors 86 – video
Starcie o pas kategorii koguciej podczas gali Cage Warriors 86 trwało tylko nieco ponad dwie minuty – ale było nafaszerowane akcją jak dobra wielkanocna baba rodzynkami.
Powrót z dalekiej podróży Uriaha Halla w starciu z Krzysztofem Jotko podczas gali UFC Fight Night 116 w Pittsburghu nie był jedynym, do jakiego doszło zeszłej nocy. Kilka godzin wcześniej w walce wieczoru gali Cage Warriors 86 w Londynie doszło bowiem do być może jeszcze bardziej spektakularnego powrotu z zaświatów.
Mistrz kategorii koguciej Nathaniel Wood (12-3) w swojej pierwszej obronie złota został już na początku pojedynku okrutnie naruszony przez walijskiego pretendenta Josha Reeda (7-1), który rzucił się na niego z furiackimi atakami, aby dopełnić dzieła zniszczenia. Kilka razy sędzia Marc Goddard był o włos od przerwania pojedynku, ale ostatecznie dał walczącemu przed własną publicznością mistrzowi szansę, którą ten, demonstrując nie lada odporność na ciosy, wykorzystał w stu procentach – zamachowym ślepakiem zachwiał Reedem, kompletnie odwracając sytuację. Sam następnie poszedł do huraganowych ataków, okrutnie obijając głowę naruszonego rywala – w końcu sędzia uznał, że wystarczy, przerywając pojedynek.
This is why we love MMA. Pure, unadulterated violence. Props to @TheProspectMMA and @JoshReedy91 pic.twitter.com/MRSGVTOxtB
— Darren Russell (@DRussellMMA) September 16, 2017
*****
Uriah Hall po walce z Krzysztofem Jotko: „Uderza mocno, ku*ewsko mocno… Cholera…”
