Nieoczekiwane wieści! Luke Rockhold jednym z dwóch byłych mistrzów UFC zakontraktowanych przez BKFC! Znamy rywala na debiut!
Szeregi organizacji Bare Knuckle Fighting Championship, gdzie walczy się na gołe pięści, zasilili właśnie dwaj byli mistrzowie UFC.
Nieoczekiwane wieści napłynęły właśnie ze Stanów Zjednoczonych. Organizacja BKFC, gdzie walczy się na gołe pięści, pozyskała właśnie dwa duże nazwiska. Jej szeregi zasilili byli mistrzowie UFC Luke Rockhold i Eddie Alvarez.
O angażu obu zawodników poinformował szef organizacji Dave Feldman w magazynie The MMA Hour.
Rockhold i Alvarez zadebiutują w nowej formule przy okazji gali BKFC 41, która odbędzie się 29 kwietnia w Broomfield. Rywalem byłego mistrza wagi średniej UFC i Strikeforce będzie posiadający już pewne doświadczenie w wojaczce na gołe pięści Mike Perry, podczas gdy Król Podziemi, który swego czasu dzierżył trony kategorii lekkiej UFC i Bellatora stanie w szranki z Chadem Mendesem.
Luke Rockhold przegrał trzy ostatnie walki pod sztandarem UFC, w tym dwie przez nokauty. Ostatni pojedynek stoczył w sierpniu zeszłego roku, powracając do akcji po trzyletniej przerwie. Powrót ten okazał się nieudany – został bowiem rozbity na pełnym dystansie przez Paulo Costę, ogłaszając następnie zakończenie kariery.
Kilka miesięcy temu, rozstawszy się z UFC – Dana White i spółka zgodzili się na zwolnienie go z kontraktu – 38-letni Amerykanin zapowiedział powrót do sportów walki, nie precyzując jednak, gdzie zamierza walczyć. Nie ukrywał natomiast zainteresowania pięściarską konfrontacją z Jake’iem Paulem.
Mike Perry ma na koncie dwa zwycięstwa pod banderą BKFC – najpierw pokonał jednogłośną decyzją Juliana Lane’a, a potem większościową faworyzowanego Michaela Page’a.
39-letni obecnie Eddie Alvarez rozstał się z UFC w 2018 roku, zasilając szeregi ONE Championship. Furory jednak w Azji nie zrobił, kończąc w zeszłym roku przygodę z organizacją z bilansem 1-2.
Chad Mendes zadebiutował w formule walk na gołe pięści w zeszłym roku, nokautując w czwartej rundzie Joshuaha Alvareza.
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.