„Nie zdawałem sobie z tego sprawy…” – Jon Jones otwarty na walkę z Janem Błachowiczem
Trzęsący dywizją półciężką Jon Jones zabrał głos na temat potencjalnej konfrontacji z Janem Błachowiczem.
W drodze do sobotniej gali UFC 241 w Anaheim, gdzie w walce wieczoru Daniel Cormier stanie w szranki ze Stipe Miocicem, wzmożoną aktywność medialną przejawia dwukrotny oprawca tego pierwszego, ale najwyraźniej nadal nie do końca spełniony Jon Jones.
Zobacz także: Nate Diaz wskazuje 3 zawodników, których styl walki robi na nim wrażenie
Między przytykami pod adresem DC Bones zmieścił też jednak dwa wpisy na temat… Jana Błachowicza.
He’s big, strong and technical, could be interesting for sure. https://t.co/61xp2P4AbT
— BONY (@JonnyBones) August 15, 2019
Fan: Jan byłby cholernie dobrym testem, mistrzu. Jestem pewien, że byłbyś na to w pełni gotowy.
Jones: Jest duży, silny i techniczny. Mogłoby być ciekawie, to pewne.
Man I didn’t realize that, still wouldn’t consider him a waste. It’s our individual styles that keeps this shit interesting. Could be a breeze, could be a storm, you just never now. https://t.co/9CReaoVbj2
— BONY (@JonnyBones) August 15, 2019
Fan: koleś przegrał 3 z ostatnich 8 walk. Nie trać nawet energii na to, Bonesie.
Jones: Stary, nie zdawałem sobie z tego sprawy. Nadal jednak nie rozpatrywałbym go w charakterze marnotrawstwa. To nasze indywidualne style walki powodują, że to gówno jest ciekawe. Może byłaby bryza, a może byłaby burza, nigdy nie wiadomo.
Jeśli z jakiegoś powodu w tym roku nie dojdzie do trylogii pomiędzy Jonesem i Cormierem, o której spekuluje się od dłuższego już czasu, to Cieszyński Książę jawi się jako najpoważniejszy kandydat do walki o złoto wagi półciężkiej w listopadzie lub grudniu.
Jan Błachowicz póki co nie odniósł się do powyższych wypowiedzi Jona Jonesa na swój temat, ale niewykluczone, że za tydzień lub dwa odpowie w kontrze.
*****