„Nie wchodzę pod stół!” – duet komentatorski Bisping i Fitzgerald reaguje na ostrzał ze strony kibiców
Gdy przerwano walkę wieczoru gali UFC w Meksyku, na stanowisku komentatorskim doszło do kuriozalnych wydarzeń.
Gdy sędzia Herb Dean po pięciu minutach, jakie dał Jeremy’emu Stephensowi na dojście do siebie po palcach w oczy, jakie w walce wieczoru gali UFC on ESPN+ 17 w Meksyku zafundował mu Yair Rodriguez, zmuszony był przerwać pojedynek, na trybunach rozpętało się piekło.
Zobacz także: Wersja 2.0 nadchodzi? Conor McGregor publikuje migawki ze sparingu
Wściekli meksykańscy kibice zaczęli rzucać w kierunku oktagonu butelkami, napojami, popcornem i wszystkim, co akurat mieli pod ręką. Wtedy właśnie doszło do zabawnych – nie dla wszystkich – scen na stanowiskach komentatorskich.
Brendan Fitzgerald tak się bowiem przeraził sytuacją w arenie, że… wszedł pod stół, stamtąd kontynuując pracę! Zupełnie inaczej do tematu podszedł natomiast jego zaprawiony w bojach w oktagonie i na ulicy partner Michael Bisping.
– Tłum nie jest zadowolony! – krzyknął Bisping, wstając i odwracając się w stronę trybun, gdy w kierunku klatki poszybowały pierwsze butelki. – Jasny gwint!
– Po prostu schowam się pod stół – wymamrotał Fitzgerald, tak też właśnie czyniąc.
– Jasne – bąknął Brytyjczyk, trzymając ręce wysoko, aby chronić się przed nadlatującymi obiektami.
– Po prostu się schronię – kontynuował Brendan, siedząc już pod stołem. – Jeśli ktokolwiek jeszcze się tu zmieści… Suzie!
– Coś mi się wydaje, że dostałem właśnie w twarz puszką Modelo – powiedział spokojnym tonem Brytyjczyk, przebierając rękami, jakby w gotowości do walki. – Ale jest w porządku. Nie chowam się, Brendanie.
W ten sposób obaj przez kilka następnych minut kontynuowali swoją pracę – Fitzgerald schowany pod stołem, Bisping wyprostowany, w pełnej gotowości mierzący fanów wzrokiem.
Hrabia w końcu, jakby lekko znudzony sytuacją, sięgnął po telefon, aby wszystko nagrać – łącznie ze swoim powykrzywianym pod stołem kompanem.
“I’m gonna just duck under the table here.” Lmao I love Brendan Fitzgerald pic.twitter.com/QrBETnNUEU
— Connoisseur of Combat (@ConOfCombat) September 22, 2019
LMFAO! Brendan Fitzgerald hiding under the desk from the Mexican fans is too much😂😂😂 #UFCMexico pic.twitter.com/rzQKh1VxIO
— NoOffenceMMA (@NoOffenceMMA) September 22, 2019
Po gali Fitzgerald odniósł się do tych właśnie wydarzeń w krótkim wpisie na Twitterze.
https://twitter.com/BrendanFitzTV/status/1175605283114094592?s=20
Jedyny człowiek, który się nie schował? Zgadnijcie kto. Bisping był jak…
*****