„Nie uciekaj jak c*pa!” – Tomasz Narkun wściekły na Scotta Askhama
Dominator wagi półciężkiej KSW Tomasz Narkun nie zostawił suchej nitki na dzierżącym tytuł mistrzowski w kategorii średniej Scotcie Askhamie.
Mistrz kategorii półciężkiej KSW Tomasz Narkun zirytował się nie na żarty! Żyrafa odpalił ciężkie działa w mediach społecznościowych, kierując je w stronę rozdającego karty w kategorii średniej Scotta Askhama.
(pisownia oryginalna)
Czego k***a chcesz, co z tobą???! Najpierw wyzywasz mnie na pojedynek chcąc mojego pasa. Później chcesz turnieju pomiędzy mną, tobą, Mamedem i kimś jeszcze. Teraz uważasz że Mamed nie zasługuje na rewanż z tobą… Co z Tobą nie tak??? Dość twoich gier, wyjdź do walki jak prawdziwy mistrz i nie uciekaj jak cipa!🖕🖕🖕 Czekam ma Ciebie!!!
Powyższy wpis to prawdopodobnie pochodna ostatnich napięć medialnych pomiędzy Scottem Askhamem i Mamedem Khalidovem. Odzyskawszy głód walki, Czeczen haruje medialnie jak zły, próbując doprowadzić do rewanżowego starcia z Brytyjczykiem, który wypunktował go w grudniu ubiegłego roku.
Askham nie ukrywa natomiast od dawna, że zupełnie nie interesuje go drugie starcie z Khalidovem. Uważa, że czeczeński zawodnik powinien wcześniej powrócić na zwycięskie tory, przerywając czarną serię trzech z rzędu porażek. Mierzy natomiast właśnie w konfrontację z Narkunem o drugi pas mistrzowski, choć wspomniał też o potencjalnym turnieju, w którym udział wzięliby: Żyrafa, Khalidov, on sam oraz jeszcze jeden zawodnik.
Dlaczego zatem Żyrafa w powyższym wpisie wydaje się mieć pretensje do Brytyjczyka o to, że ten nie chce przyjąć bitewnych zalotów Khalidova, tj. uważa, że Czeczen nie zasługuje rewanżowe starcie? Nie do końca wiadomo.
Sprawa wydaje się tym dziwniejsza, że przecież warunkiem doprowadzenia do pojedynku Askhama z Narkunem – a obaj wyrażają nań pełną gotowość – jest odrzucenie przez zawodnika z Doncaster drugiej potyczki z Khalidovem. Czy zatem stargardzianin nie powinien raczej radować się, że Brytyjczyk dystansuje się od rewanżu z Czeczenem, wysyłając go do innego starcia?
Tomasz Narkun wygrał osiem z dziewięciu walk, jakie stoczył w ciągu ostatnich pięciu lat, jedynej porażki doznając na początku ubiegłego roku w starciu o złoto wagi ciężkiej z Philem De Friesem.
Na zwycięskie tory powrócił we wrześniu, podczas gali KSW 50 w Londynie pewnie rozbijając i poddając Przemysława Mysialę.
Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK i odbierz darmowy zakład 50 PLN
*****
„Mam ochotę, aby rozdziewiczyć kogoś z Polski” – Jon Jones chce Jana Błachowicza