„Nie tak to miało wyglądać…” – Filip Wolański po porażce z Filipem Pejicem
Filip Wolański skomentował w mediach społecznościowych nieudany występ podczas gali KSW 48 w Lublinie, gdzie przegrał przez nokaut z Filipem Pejicem.
Z całą pewnością nie tak wymarzył sobie sobotni wieczór w Lublinie Filip Wolański, który podczas gali KSW 48 powitał w szeregach polskiego giganta Filipa Pejica.
Polski zawodnik w pierwszej rundzie radził sobie co prawda bardzo dobrze, ale w drugiej Chorwat zadał mu pierwszą w karierze porażkę przez nokaut.
Zobacz także: Mike Perry i Alex Oliveira porwali publiczność przed walką (VIDEO)
Dwa dni po walce Wolan podsumował ją w krótkim wpisie w mediach społecznościowych.
(pisownia oryginalna)
Nie tak to miało wyglądać…
Świetna obrotówka Filipa, której nie zauważyłem, a później już tylko egzekucja. Brutalny sport, w którym czasami właśnie tak trzeba płacić za błędy.
Życie ! Nie mniej jednak były to bardzo dobre przygotowania 😊 Oczywiście nie obyło się bez przygód 😄 Ale jak to mówią było, minęło. Chciałbym serdecznie podziękować wszystkim, którzy okazali mi mega wsparcie w tych przygotowaniach. Bez Was by mnie tutaj nie było. (…)
Dla 27-letniego krakowianina, który wojuje pod flagą KSW od 2016 roku, jest to druga z rzędu porażka. Wcześniej przegrał niejednogłośnie z Danielem Torresem. Jego bilans w KSW wynosi obecnie 2-3.
*****
Pod flagą UFC? Mały błąd wojuje pod ksw
Thx, poprawione!