„Nie mogłem mu nic zrobić” – Alexey Oleinik wspomina sparingi z Alistairem Overeemem przed UFC Petersburg
Alexey Oleinik opowiedział o sparingach z Alistairem Overeemem, z którym zmierzy się w sobotę w walce wieczoru gali UFC on ESPN+ 7 w Petersburgu.
Bohaterowie walki wieczoru sobotniej gali UFC on ESPN+ 7 w Petersburgu, Alexey Oleinik i Alistair Overeem, znają się doskonale. Mieli bowiem okazję pracować wspólnie przy okazji dwóch obozów przygotowawczych – Rosjanin pomagał Holendrowi w aspektach parterowych przed jego starciem z Frankiem Mirem, a Reem Boa Dusicielowi w obszarze kickbokserskim przed jego potyczką z Mirko Cro Copem Filipovicem.
Kto prezentował się lepiej na sparingach? Otóż, Oleinik stawia sprawę jasno.
Ostatnio razem trenowaliśmy jakieś cztery albo pięć lat temu.
– powiedział (za MMAJunkie.com).
Nie byłem w stanie nic zrobić Alistairowi, nawet w grapplingu. Wydawało mi się, że będę mocniejszy w zapasach i w parterze, ale nie mogłem mu nic zrobić. Nie mogłem go udusić, nie mogłem go w żaden sposób poddać.
Bił się zresztą dwa razy z Fabricio Werdumem i nawet Fabricio Werdum nie potrafił go poddać.
Zobacz także: Jorge Masvidal twierdzi, że Ben Askren łamie niepisane zasady klubowe
Pierwotnie Rosjanin miał wystąpić podczas zaplanowanej na 4 maja w Ottawie gali UFC on ESPN+ 8, gdzie miał skrzyżować rękawice z Walterem Harrisem, ale problemy zdrowotne Alexandra Volkova doprowadziły do tego, że to właśnie Boa Dusiciel zastąpił Drago w starciu z Reemem.
https://twitter.com/DenisGeykoRT/status/1118829815962976257
Zwycięski w czterech z ostatnich pięciu pojedynków Alexey Oleinik znajduje się na 9. miejscu w rankingu wagi ciężkiej. Nie ukrywa, że jest bardzo podekscytowany perspektywą starcia z Reemem, wierząc, że zwycięstwo może zaprowadzić go do walki o najwyższe cele. Nie wybiega jednak w przyszłość, skupiając się wyłącznie na sobotnim starciu.
To nie będzie łatwe starcie, ale taką mam pracę.
– powiedział.
Muszę stawiać czoła nowym wyzwaniom. Dali mi to nazwisko, legendę K-1 i bardzo twardego gościa. Wziąłem walkę.
Alistair to zupełnie inny rywal niż Walter Harris. Ma bardzo niebezpieczne kolana. Bardzo niebezpieczne łokcie. Nie jest tylko uderzaczem. Jest bardzo wszechstronny.
Zrobię wszystko co w mojej mocy, wykorzystam w tej walce całe doświadczenie i wszystkie techniki.
Może spróbuję go zaskoczyć. Wszyscy czekają na mój plan na walkę, ale może spróbuję dwóch lub trzech planów. Overeem to niebezpieczny gość – jak Mark Hunt, tyle że szybszy. Trenowałem z nim, więc zna moje techniki, co utrudnia mi sprawę. Znamy się.
*****