Nick Diaz o Conorze McGregorze: „Masa marketingu i promocji”
Stocktoński bad boy Nick Diaz wyjaśnia, dlaczego nie ma najlepszego zdania o irlandzkim gwiazdorze Conorze McGregorze.
Nick Diaz ma swój niepowtarzalny styl, co potwierdził właśnie po raz kolejny, tym razem charakteryzując postać Conora McGregora, o którego został zapytany w przerwie między treningami.
Nie jest wcale świetny. Na papierze – nie jest.
– stwierdził stocktończyk.
Kim są zawodnicy ze 145 funtów, których pokonał? Nie są dobrzy moim zdaniem. Po prostu masa marketingu i promocji. Ile czarnych pasów odklepał? A gdy w kółko opowiadał bzdury o walce z Mayweatherem… przegrałeś już przecież z dwójką gości, którzy nie są na dobrym poziomie. To mi mówi, że, słuchaj, nigdy nie będziesz najlepszy. Przegrałeś już z dwoma brudasami. Ja nigdy nie przegram z kimś, kto przegrał z dwoma jebanymi małymi irlandzkimi brudasami. Takie są fakty, tak to wygląda na papierze.
Na sali treningowej też widać, jak to u tego gościa wygląda. Nie trenuje z nikim dobrym, nie trenuje z czarnymi pasami. Nie ma sparingpartnerów, nie ma nawet sprawdzonego trenera.
Nie wiadomo jeszcze, kiedy do oktagonu powróci starszy z braci Diaz i kto będzie jego rywalem. Tu i ówdzie pojawiają się co prawda doniesienia o szykowanym rewanżu z Georgesem Saint-Pierrem, ale póki co nie ma żadnych mocnych przesłanek, które wskazywałyby, że znajdą one odzwierciedlenie w rzeczywistości.
Cały wywiad poniżej:
https://www.youtube.com/watch?v=UXMNHNINdbc