Nick Diaz kusi powrotem, Dana White potwierdza
Wszystko wskazuje na to, że już niebawem do oktagonu zawitać może stocktońska legenda, Nick Diaz.
Dwa dni temu gruchnęła nowina, że Nick Diaz zaakceptował karę rocznego zawieszenia nałożonego nań przez Amerykańską Agencję Antydopingową (USADA) za trzykrotne rozminięcie się z kontrolami antydopingowymi – niezaktualizowanie miejsca swojego aktualnego pobytu – w okresie roku.
Rzecz jednak w tym, że rzeczone roczne zawieszenie dobiega końca już 19 kwietnia tego roku, wobec czego od tej właśnie daty wszelkie formalne przeszkody na drodze powrotu stocktończyka do oktagonu przejdą do historii. I wygląda na to, że coś może być na rzeczy…
https://www.instagram.com/p/BhbEkFOjis3/
Wracam tam, gdzie skończyliśmy ?????????☹️?
To jednak nie wszystko, bo zapytany przez niezmordowaną ekipę TMZ.com o powrót Nicka Diaza do akcji, głównodowodzący UFC Dana White odparł:
Wydaje mi się, że Nick Diaz jest teraz zainteresowany walką. Zobaczymy. Zobaczymy, jak to się rozegra.
Póki co nie wiadomo, czy stocktończyk będzie równie wybredny na proponowanych mu rywali jak w przeszłości. W ostatnich latach oferowano mu już bowiem między innymi starcia o złoto 170 funtów z Tyronem Woodleyem czy rewanż z byłym mistrzem Robbiem Lawlerem – żadnym jednak nie był zainteresowany.
Wydaje się, że teraz do gry wkroczyć może… Michael Bisping. Brytyjczyk już w przeszłości wyrażał zainteresowanie starciem ze starszym ze stocktońskich braci, a póki co nadal nie ma rywala na pożegnalną walkę.
Nick Diaz z kolei prawdopodobnie nie odmówiłby rewanżu z Georgesem Saint-Pierrem, ale Kanadyjczyk niedawno stwierdził, że na tę chwilę drugie zwycięstwo nad stocktończykiem nic by mu nie dawało – a walka byłaby trudna. Gdyby ten wcześniej dokonał czegoś wielkiego – na przykład zdobył złoto – wtedy Rush spojrzałby na rewanż inaczej.
34-letni Diaz był ostatnio widziany w akcji w styczniu 2015 roku, mierząc się z Andersonem Silvą w starciu zakończonym wynikiem no-contest.
*****
Lowkin’ Talkin’ #17 – UFC 223 | Jędrzejczyk | Kowalkiewicz | Khabib