„Myślę, że jest nazistą” – kompan Musaeva zdradza, co powiedział Jurisić przed bijatyką
Stojący w narożniku Shamila Musaeva Abus Magomedov opowiedział o dramatach, jakie rozegrały się po walce Dagestańczyka z Urosem Jurisiciem na KSW 58.
Awantura po walce Shamila Musaeva z Urosem Jurisiciem podczas sobotniej gali KSW 58 w Łodzi odbiła się szerokim echem nie tylko na nadwiślańskiej scenie MMA. W branżowych mediach na całym świecie pojawiły się artykuły poświęcone łódzkiemu brawlowi.
Przypomnijmy, że celebrując zwycięstwo po ogłoszeniu werdyktu, Shamil Musaev przyłożył palec do ust. Chwilę potem zdenerwowany Słoweniec odepchnął – czy może uderzył? – menadżera Dagestańczyka Ivana Dijakovicia. Doszło do zamieszania na środku klatki.
Tymczasem Musaev i Jurisić oddalili się od swoich narożników, spotykając się niedaleko ogrodzenia. Słoweniec miał wówczas powiedzieć coś do Dagestańczyka – a ten ostatni w odpowiedzi przewrócił go i zaczął okładać uderzeniami. W sukurs swoim podopiecznym rzucili się członkowie narożnika – i zaczęła się chaotyczna wymiana razów.
Jak wyglądało to wszystko z perspektywy klatki? O tym oraz kulisach konfliktu w najnowszym wywiadzie udzielonym Sport-Express.ru opowiedział aktywny uczestnik bijatyki i kompan Shamila Musaeva Abus Magomedov.
– Przeciwnik Shamila, Uros, od pięciu lat jest na wojennej ścieżce z moim klubowym kolegą Roberto Soldiciem – powiedział. – Teraz okazało się, że Shamil wyraźnie pokonał go na punkty. Być może (Jurisić) nie był w stanie okiełznać emocji?
– Zobaczył naszego wspólnego menadżera – Shamila i Soldicia – i chciał na nim wyładować swoją złość. Widzieliśmy dzisiaj nagranie, na którym koleś podszedł do naszego menadżera i po prostu dał mu w twarz.
Magomedov nawiązał oczywiście do poniższego nagrania:
Some footage from Musaev vs. Jurisic while the scorecards were being read out. Unclear if anything had happened beforehand, but looks as though Jurisic puts his hand in Ivan Dijakovic’s (member of Musaev’s team) face. pic.twitter.com/GuOwm0Mvxy
— Scott Lagdon (@scott_lagdon) January 31, 2021
– A co do Shamila – kontynuował Abus. – Rozmawiałem z Shamilem i ludźmi, którzy byli obok. Myślę, że (Jurisić) jest nazistą. Powiedział do Shamila: „Jebać wszystkich muzułmanów”. Powiedział to wtedy, gdy się spotkali. Wtedy Shamil uniósł go i przewrócił.
#KSW Dafuq?? pic.twitter.com/7HbVWLuY15
— Dazz (@Dazz59) January 30, 2021
– To oni zaczęli prowokacje – powiedział Magomedov. – Nawet ich trenerzy. Teoretycznie narożnik powinien uspokajać swojego zawodnika, łagodzić sytuację. A to jego trener zaczął się pierwszy wydzierać.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 2230 PLN
– Spotkaliśmy się z jego drużyną po walce i wydaje się, że odbyliśmy dobrą rozmowę. Spotkaliśmy się w windzie w hotelu. Nie przyznają się do winy, oskarżają naszego menadżera. Ale wiem, że niczego do nich nie powiedział. To Uros podszedł, uderzył go w twarz i odszedł. I się zaczęło.
– Shamil nie zna języka. Emocje… Shamil nie wiedział nawet, co powiedział do niego Jurisić. Podszedł i krzyczał coś w twarz. Gdy skończyła się walka, podszedł i krzyczał na wszystkich. Shamil nie jest gościem z gorącą głową. Dobrze, że nie zrozumiał, co powiedział do niego Słoweniec. W przeciwnym wypadku mogło być gorzej. Dopiero rano dowiedzieliśmy się, bo było tam wielu naszych. Jeden z nich powiedział nam, co krzyczał Jurisić.
– A gest Shamila po walce? Nie, nie, nikomu nie chciał pokazywać, żeby się zamknęli. Po prostu KSW zapowiada go jako „Cichego Zabójcę”. Ten gest oznaczał po prostu „ciszę”. Jego rywal potraktował to osobiście. Uspokoiliśmy go oczywiście.
Uros Jurisić zabierał już głos w mediach po awanturze, twierdząc, że gdy weszli na siebie po walce, Dagestańczyk przewrócił go bez żadnego powodu, inicjując tym samym rozróbę.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 2230 PLN
Szefowie KSW Martin Lewandowski i Maciej Kawulski zapowiedzieli wyciągnięcie surowych konsekwencji wobec awanturników – przede wszystkim w postaci kar pieniężnych i zawieszeń. Nie ukrywali, że szczególnie rozczarowało ich zachowanie narożników obu zawodników.
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
*****