Mocne cięcia w UFC – Dan Miller, Tom Watson i inni zwolnieni

Kilkunastu zawodników zostało zwolnionych z UFC, a wśród nich weteran organizacji, Dan Miller.

Zwykle na początku każdego miesiąca UFC informuje o zawodnikach, których postanowiono zwolnić z kontraktów. Zgodnie z tą „tradycją”, wczoraj poznaliśmy nazwiska łącznie trzynastu osób, które zostały zwolnione z organizacji. UFCFIGHTERSiNFO zawsze przygotowuje listę, którą następnie zamieszcza na Twitterze ze wszelkimi zmianami w składzie dywizji. I choć nie są to oficjalne informacje, to z doświadczenia wiemy, że zawsze okazują się bezbłędne.

Oto kompletna lista zwolnionych zawodników:

Waga półciężka: Hans Stringer

Waga średnia: Dan Miller, Ildemar Alcantara, Tom Watson

Waga półśrednia: Andrew Craig, Igor Araujo

Waga lekka: Anthony Christodoulou, Yosdenis Cedeno

Waga piórkowa: Niklas Backstrom, Aaron Phillips

Waga kogucia: Cody Gibson, Royston Wee

Waga musza: Darrell Montague

Pojawiła się również informacja, że Chińczyk Wang Sai, uczestnik TUFa, został usunięty z listy aktywnych zawodników, jednak to było wiadome od przeszło roku, gdyż w tym czasie zdążył zawalczyć trzy razy gdzie indziej.

Poza zwolnieniem Szweda Niklasa Backstroma, o którym wiadomo od ponad tygodnia, nikt nie powinien być zdziwiony nazwiskami, które pojawiły się na liście wyrzuconych. Wszystkie zwolnienia są konsekwencją słabej postawy w oktagonie wyżej wymienionych zawodników.

Stringer jest po dwóch porażkach z rzędu, z rąk Ilira Latifiego oraz Fabio Maldonado. Jedno zwycięstwo w debiucie po kontrowersyjnej decyzji z Francimarem Barroso nie pomogło mu zatem w utrzymaniu się na dłużej w organizacji.

Dan Miller jest zawodnikiem najdłużej walczącym dla UFC. Fighter z siedmioletnim doświadczeniem przegrał cztery z ostatnich pięciu starć. W ostatnim pojedynku musiał uznać wyższość Trevora Smitha, który pokonał go przez jednogłośną decyzję. Starszy brat Jima Millera przed tym starciem nie walczył przez ponad dwa lata.

Ildemar Alcantara obecnie może pochwalić się rekordem 4-3, od kiedy walczy dla giganta z Las Vegas, jednak w ostatnich pięciu walkach, trzykrotnie musiał uznać wyższość rywali. W ostatnim swoim boju na UFC Fight Night 71, młodszy brat Iuriego Alcantary przegrał przez jednogłośną decyzję z Kevinem Casey’em.

Ostatni ze zwolnionych w dywizji średniej, Brytyjczyk Tom Watson, przegrał swoją drugą walkę z rzędu, ulegając na punkty z Chrisowi Camozziemu na UFC Fight Night 73, przez co jego bilans w organizacji braci Fertittów wynosi aż pięć porażek przy tylko dwóch zwycięstwach.

Po fantastycznym nokaucie poprzez high-kicka na Rafaelu Natalu, Andrew Craig przegrał cztery ze swoich pięciu kolejnych walk, w tym ostatnio przez techniczny nokaut z rąk Lymana Gooda, UFC podjęło decyzję o zwolnieniu zawodnika.

Andrew Craig swoją ostatnią porażkę poniósł na UFC Fight Night 71 w San Diego. Dwie godziny po tym, jak przerwano jego pojedynek, na tej samej gali Igor Araujo przegrał przez jednogłośną decyzję z Seanem Stricklandem. Porażka ta była jego drugą porażką z rzędu i nawet pomimo tego, że w debiucie i w drugiej walce w UFC odniósł zwycięstwa, to ostatecznie po słabym występie w San Diego, organizacja zarządzana przez Danę White’a postanowiła rozstać się z Brazylijczykiem.

Grek Anthony Christodoulou swoją przygodę z UFC zakończył równie szybko, jak ją rozpoczął. W pierwszej walce został znokautowany przez Mairbeka Taisumova, o którego sile i agresji przekonał się również nasz Marcin Bandel. W drugiej walce Christodoulou musiał odklepać duszenie zza pleców Scotta Holtzmana. Inny lekki, który oprócz Greka stracił miejsce w UFC, czyli Yosdenis Cedeno, przegrał po raz drugi z rzędu przez jednogłośną decyzję, a porażka z Codym Pfisterem była jego trzecią w czterech walkach dla UFC.

Wspomniany już wcześniej Niklas Backstrom jest uznawany za jeden z największych talentów MMA nie tylko w Szwecji, ale i w Europie. Po poddaniu w debiutanckiej walce Toma Niinimakiego, doznał jednak szybkiej porażki przez KO z Mikem Wilkinsonem. Na UFC Fight Night 69 w Berlinie przegrał natomiast z Noadem Lahatem przez większościową decyzję na punkty. Te dwie porażki sprawiły, że włodarze UFC zdecydowali pozbyć się utalentowanego Szweda. W dywizji piórkowej kontrakt stracił również niewalczący od lutego w organizacji Aaron Phillips, który w UFC obie swoje walki przegrał jednogłośnie na punkty.

W dywizji koguciej z UFC wylecieli Cody Gibson oraz Royston Wee. Pierwszy z nich w ostatnim starciu przegrał na punkty z Douglasem Silvą, co było jego drugą porażką z rzędu i trzecią porażką w czwartym występie w oktagonie. Royston Wee, 28-letni zawodnik z Singapuru, ma co prawda w UFC dodatni bilans walk 2-1, jednakże ostatnia porażka przez techniczny nokaut na UFC Fight Night 66 sprawiła, że szefowie postanowili go zwolnić.

Trzynastym pechowcem, który wyleciał z największej federacji na świecie, jest 27-letni Kalifornijczyk, Darrell Montague. Ten niegdyś świetnie zapowiadający się zawodnik został zwolniony po trzech kolejnych porażkach w trzech walkach w oktagonie.