Minotauro na emeryturze?
Występem na UFC 190 Antonio Rodrigo Nogueira prawdopodobnie zakończył sportową karierę.
Niezwykle zasłużony weteran w osobie Antonia Rodrigo Nogueiry, szerzej znanego jako Minotauro, nie może zaliczyć wczorajszej walki na UFC 190 ze Stefanem Struvem do udanych. Holender wykazał wyższość, wypunktowując brazylijską legendę. To, wedle słów Dany White’a, przypieczętowało koniec jego długiej kariery:
Kocham Big Noga i myślę, że wszyscy go kochają. To dobry gość. Wszyscy go szanują. Rozmawialiśmy dzisiaj. Nie chcę widzieć jego kolejnych walk. Nie miał na ten temat innego zdania. Spotkamy się jeszcze i pogadamy. Prawdopodobnie dam mu pracę w stylu Chucka Lidella, Forresta Griffina czy Matta Hughesa.
Brazylijczyk ostatnimi czasy przeżywał ciężkie chwile. Przegrał trzy ostatnie walki, a ostatnie zwycięstwo odniósł jeszcze w 2012 roku, kończąc Dave’a Hermana. Przedtem jednak w swojej karierze mistrz BJJ dzierżył pasy mistrzowskie organizacji PRIDE, a także UFC (tymczasowy). W wieku 39 lat odchodzi na emeryturę z bilansem 34 zwycięstw (w tym aż 24 przed czasem) i 10 porażek.
Komentarze: 3