Michael Page przypomniał dwie wypowiedzi Iana Garry’ego, który kompletnie rozminął się z prawdą: „Nie jesteś w tym zbyt mocny, co?”
Michael Page oddał pierwsze humorystyczne salwy w medialnej batalii z Ianem Garrym przed galą UFC 303: McGregor vs. Chandler.
Podkręca medialną grę Michael Page przed starciem z Ianem Garrym, które odbędzie się przy okazji czerwcowej gali UFC 303 w Las Vegas.
MVP wykorzystał media społecznościowe, gdzie opublikował humorystyczne nagranie, na którym obnaża gadulstwo Irlandczyka.
W pierwszym fragmencie Michael Page przypomniał słowa Iana Garry’ego, który kilka miesięcy temu został zapytany o potencjalne wspólne starcie. Dopytawszy wtedy dziennikarza, z kim debiutuje w UFC MVP i usłyszawszy w odpowiedzi, że z Kevinem Hollandem, Irlandczyk postawił sprawę jasno.
– Nie ma, ku*wa, opcji, żeby pokonał Kevina Hollanda – zawyrokował Ian. – A zatem nie dojdzie do naszej walki.
Proroctwo to Irlandczyka kompletnie się nie sprawdziło, bo Page rozbił – a momentami wręcz upokorzył – Hollanda podczas marcowej gali UFC 299 w Miami.
W drugim fragmencie nagrania Brytyjczyk przypomniał inną wypowiedź Garry’ego dotyczącą ich potencjalnej walki.
– O ile jakimś sposobem nie przeskoczy mnie w rankingu i nie będzie miał wyższego miejsca, zero zainteresowania z mojej strony – powiedział wówczas Garry.
Tymczasem, pomimo iż Irlandczyk jest sklasyfikowany na 7. pozycji, podczas gdy Brytyjczyk okupuje 13. miejsce, ich walka odbędzie się już za miesiąc.
– Brachu, twoja skuteczność wynosi 0-2 – powiedział na koniec nagrania Michael. – Nie jesteś w tym zbyt mocny, co? Dam ci jednak jeszcze jedną szansę. Ostatnie pytanie: kto według ciebie wygra naszą walkę?
🔥🚨NEW: Michael Venom Page RESPONDS to Ian Garry being wrong about everything he’s said about him so far. 👀 #UFC303
“Bro, you are [0-2]. Not that good at this are you?
“But I’ma give you one more chance.
“Last question, who do you reckon is going to win our fight?”#UFC… pic.twitter.com/6eUJZVLjC7
— Parry Punch (@ParryPunchNews) May 27, 2024
Garry wykorzystał już swoje media społecznościowe, aby wyjaśnić, dlaczego zgodził się na walkę z Pagem. Stwierdził, że nie mógł się doprosić o starcie z Colbym Covingtonem, wobec czego nie zamierza czekać z założonymi rękami – chce walczyć i wyzwań się nie lęka.
Pojedynek ten, noszący znamiona zmiany warty – bo obu zawodników dzieli ponad dekada – może mieć duże znaczenie dla układu sił w kategorii półśredniej, torując zwycięzcy drogę do rozgrywki o pas.
Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – KAŻDY DO 100 ZŁ
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
Świetna walka, ale boję się, że Irol pójdzie w zapasy i fizycznie stłamsi MVP (który będzie go robił w stójce jak będzie chciał).