Michael Bisping odpowiada na wyzwanie ze strony Dereka Brunsona
Michael Bisping zabrał głos na temat potencjalnego pojedynku z Derekiem Brunsonem, który od jakiegoś czasu wyzywa go do walki.
Nie wiadomo, z kim w swojej ostatniej walce w karierze zmierzy się były mistrz kategorii średniej Michael Bisping, ale wiadomo, że z wielką przyjemnością ugościłby go w oktagonie Derek Brunson, który od kilku dni męczy Brytyjczyka medialnie, nawołując go do walki.
Ba, Amerykanin zasugerował nawet, że otrzymał już kontrakt na walkę z Hrabią i czeka tylko na jego podpis.
Dear @bisping,
You’re no easy fight. Obviously you’re ranked ahead of me… it only makes sense for a #6 being you and #7 being me to fight. Upside for both of us. The top half of the division is older than us both stop crying. You aren’t going anywhere, neither am I. pic.twitter.com/3mTRfZqKns
— Derek Brunson (@DerekBrunson) February 20, 2018
Okazuje się jednak, że Bisping nie jest kompletnie zainteresowany takim pojedynkiem, co obwieścił w programie UFC Tonight.
Michael @Bisping addresses @DerekBrunson's call out for a fight, including that signed bout agreement! https://t.co/AuqEV2y22q
— FOX Sports: UFC (@UFCONFOX) February 22, 2018
Photoshop to fantastyczna rzecz, bo nie dostałem walki z „Wrakiem” Brunsona.
– powiedział Michael.
Mówię na niego „Wrak” Brunsona, bo sądzę, że jest już cieniem samego siebie po tym nokaucie z Jacare ostatnio.
Derek, jesteś dobrym gościem, robisz szum, ale mam ciekawsze rzeczy na oku. Nie wiem nawet, czyj kontrakt to jest. Niezła próba, Derek!
Na odpowiedź nieszczególnie z takiego obrotu spraw zadowolonego Amerykanina nie trzeba było czekać długo…
Duck duck Michael bisping, I hear you but we both know you’re ducking. We saw what the WW did to you!🐸☕️ https://t.co/m2xxG6kfYT
— Derek Brunson (@DerekBrunson) February 22, 2018
Biegnij, biegnij, Michael. Rozumiem cię, ale obaj wiemy, że uciekasz. Widzieliśmy co zrobił ci półśredni!
Kilka tygodni temu Hrabia zaakceptował pojedynek z Rashadem Evansem, ale nie doszedł z UFC do porozumienia w sprawie występu na londyńskiej gali UFC Fight Night 127. Niewykluczone, że matchmakerzy amerykańskiego giganta spróbują powrócić do tego zestawienia.
*****