Michael Bisping o dążeniach do kasowej walki: „Nie rozumiem, dlaczego ktoś się może tym oburzać”
Zasiadający na tronie kategorii średniej Michael Bisping wyjaśnia, dlaczego nikogo nie powinno dziwić, że chce kasowych walk.
Kilka dni temu mistrz kategorii średniej Michael Bisping wywołał kolejną medialną burzę, zapowiadając, że interesuje go teraz wyłącznie najbardziej kasowa z dostępnych walk. Wielu komentatorów i fanów oceniło, że Hrabia w zawoalowany sposób daje do zrozumienia, że nie interesuje go pojedynek z rozpędzonym serią ośmiu zwycięstw Yoelem Romero.
Jestem na końcu mojej kariery. Wszyscy to wiedzą.
– jął wyjaśniać swoje poprzednie słowa na falach SiriusXM Rush 37-letni Bisping.
To nie tak, że mam przed sobą wielką karierę. Wielka kariera jest już za mną.
Tak jest plan – dwa kolejne zwycięstwa i sayonara, koledzy. Jeszcze zobaczymy, ale taki jest obecnie plan. Plany się zmieniają. Ale to byłby idealny scenariusz dla mnie.
Od czasu zdobycia pasa mistrzowskiego w czerwcu ubiegłego roku po sensacyjnym nokaucie na Luke’u Rockholdzie Hrabia stoczył tylko jedną walkę, za którą zresztą spadła na niego lawina krytyki. Nie tylko bowiem doświadczył chwil grozy w starciu z 45-letnim Danem Hendersonem, nie będąc w stanie go skończyć, ale też nie ulegało wątpliwości, że ze sportowego punktu widzenia Hendo w najmniejszym stopniu nie zasłużył na starcie o pas.
Później o Bispingu było głośno z powodu wyzwań, jakie rzucał kasowym rywalom w osobach Georgesa Saint-Pierre’a czy Nicka Diaza.
Nie rozumiem, co kontrowersyjnego jest w tych słowach.
– stwierdził bijący się dla UFC od 11 lat Brytyjczyk, zapytany o dążenia do „kasowej walki”.
Powiedziałem, że chcę być częścią największej dostępnej walki. Czy to z Yoelem Romero, czy z Georgesem Saint-Pierrem, czy Jacare, czy Andersonem Silvą. Chcę po prostu wziąć udział w największej możliwej walce i zarobić najwięcej pieniędzy, co nie spodobało się niektórym ludziom – ale naprawdę nie rozumiem, dlaczego ktokolwiek może się tym oburzać czy wkurzać.
Największa dostępna walka na największej dostępnej gali. Chcę być częścią wielkiego wydarzenia, wielkiej rozpiski. Czy proszę o zbyt wiele? Haruję tutaj od zawsze.
*****
