„Mega zadowolony” Mateusz Gamrot zabrał głos nt. kolejnej walki! Zna już rywala, datę i miejsce, ale… nie będzie to starcie o pas!

Mateusz Gamrot jest bardzo zadowolony z rywala, jakiego wyszykowano dla niego na kolejny pojedynek w oktagonie UFC.

Wygląda na to, że wielkimi krokami zbliża się ogłoszenie kolejnej walki w UFC Mateusza Gamrota. Polski lekki zna już wszystkie szczegóły i czeka już tylko na dopięcie formalności.

Od tygodnia Gamer kusi w mediach społecznościowych powrotem do akcji, zapowiadając dużą walkę. W poniedziałek opublikował krótkie nagranie, które mogło sugerować, że lada dzień poznamy wszystkie szczegóły.

W najnowszym wywiadzie, jakiego udzielił Michałowi Tuszyńskiemu z portalu MMARocks.pl, reprezentant Czerwonego Smoka i American Top Team potwierdził, że zna już wszystkie detale swojego kolejnego – dziewiątego już – startu pod sztandarem amerykańskiego giganta.

– Wiem już – powiedział. – (Znam) przeciwnika, datę, miejsce. Tak naprawdę czekam na kontrakt tylko, żeby to sfinalizować, bo na razie jest to dogadane słownie, ale już wiem.

Gamer znajduje się na fali dwóch zwycięstw – nad Jalinem Turnerem i Rafaelem Fizievem – a z ostatnich siedmiu walk wygrał sześć. Jest sklasyfikowany na 6. miejscu w rankingu wagi lekkiej.

W temacie jego kolejnej walki reprezentanta Polski tu i ówdzie pojawiły się spekulacje, iż na jej szali może znaleźć się tymczasowy pas mistrzowski – a to z uwagi na planowany dopiero na lato powrót mistrza Islama Makhacheva – ale polski zawodnik zdradził, że tak nie będzie. Podkreślił jednak, że z zestawienia jest bardzo zadowolony.

– Dla mnie jest „wow” – powiedział. – Dla każdego jest coś innego. Jeden lubi to, drugi lubi tamto. Wszyscy się spodziewają, że będę się bił o pas teraz, ale muszę zasmucić niektórych, bo na pewno nie będzie to walka o pas, więc nie ma co sobie ostrzyć zęby na to. Ale ja jestem mega zadowolony.

Kto będzie przeciwnikiem naszego zawodnika? Tego nie wiadomo, ale na giełdzie nazwisk najczęściej przewijają się Charles Oliveira, Justin Gaethje oraz Michael Chandler.

Cały wywiad dostępny tutaj.

Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100, 200 i 300 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.