McGregor: „Diaz nie podjął ryzyka”
Conor McGregor tłumaczy, dlaczego walka z Natem Diazem ma sens tylko w limicie kategorii półśredniej.
Conor McGregor postanowił wytłumaczyć wszystkim, dlaczego rewanż z Natem Diazem ma sens w limicie kategorii półśredniej. Irlandczyk przedstawił także interesującą tezę, jakoby jego ostatni pogromca nie był skłonny do podejmowania ryzyka.
Jakim typem zawodnika byłbym, gdybym przegrał walkę w konkretnej wadze z konkretnym zawodnikiem, a potem powiedział: „Dobrze, tym razem wygrałeś, strać trochę wagi i ja wtedy wygram z tobą w tym niższym limicie”? Walka w 170 funtach ma dla mnie sens, aby nie pozostawić żadnych wątpliwości.
– powiedział McGregor na konferencji prasowej promującej galę UFC 202.
Prawdziwi zawodnicy szanują prawdziwych zawodników. Szanuję to, że poczekał na mnie. Ale w tym samym czasie on wybrał bezpieczną opcję. Nie wziął udziału w ryzykownej grze McGregora. Zaproponowano mu walkę o pas kategorii półśredniej, odrzucił ją. Zaoferowano mu także pojedynek o pas dywizji lekkiej, którą również odrzucił. Zrobił to, co uważał za bezpieczną opcję. Szanuję go za to. To był mądry ruch z jego strony. Nie wszyscy są skłonni do podejmowania ryzyka, które ja podejmuje.
McGregor zmierzy się w rewanżowej walce z Diazem na UFC 202, które odbędzie się 20 sierpnia.