Max Holloway: „Conor wstrzymał całą dywizję”
Będący w wielkim gazie Max Holloway opowiada o aktualnej sytuacji w kategorii piórkowej, wskazując zawodników, z którymi chciałby skrzyżować rękawice.
Nikt w kategorii piórkowej nie może pochwalić się lepszą serią zwycięstw niż Max Holloway, który wygrał aż osiem ostatnich walk. Pomimo tego nadal nazwiska Hawajczyka nie wymienia się w kontekście ewentualnej walki o pas mistrzowski. W ogólnym odczuci pierwszeństwo mają przed nim Frankie Edgar oraz były mistrz, Jose Aldo.
Wszystko jest teraz rozgrzebane, wiele rzeczy może się wydarzyć.
– stwierdził Błogosławiony w rozmowie z MMAJunkie.com, odnosząc się do aktualnej sytuacji w dywizji.
Wraz z przejściem Conora wyżej cała dywizja została wstrzymana. Są Jose Aldo i Frankie Edgar. Mogę sobie wyobrazić dużą walkę między mną a Frankiem albo mną a Aldo. Dlaczego by nie zrobić walki o pas tymczasowy, jeśli Conor dozna kontuzji w swoim pojedynku? Zobaczymy, co się wydarzy. Nie mam pojęcia, co się teraz dzieje w dywizji.
Hawajczyk dochodzi obecnie do siebie po kontuzji kciuka, jakiej nabawił się w starciu z Jeremym Stephensem. Czeka go jeszcze sześć tygodni rehabilitacji. Do oktagonu chciałby wrócić maju lub czerwcu, a jeśli terminy te nie okażą się realne – z wielką chęcią dołączyłby do rozpiski UFC 200 w lipcu.
To bardzo zagmatwane, bo wielu ludzi mówi, że Frankie zasługuje na titleshota, wielu mówi, że Jose Aldo zasługuje na titleshota, ale też wielu uważa, że ja na niego zasługuję. Na koniec dnia liczy się, czego chce UFC i jakie walki mają dla nich sens. Kto posadzi ludzi przed telewizorami? Nie spieszę się. Zamierzam zadbać o moją rękę i pójdziemy stamtąd. Powiem Danie i Seanowi, aby z powrotem umieścili mnie w rozpisce i zobaczymy, jakie nazwisko się pojawi.
Hawajczyk nie ogranicza się jednak tylko do wspomnianych wyżej McGregora, Mendesa i Aldo. Na jego radarze pozostaje też inny, wysoko sklasyfikowany zawodnik.
Jedyne, co się liczy, to pas wokół twoich bioder, a takiego nie mam. Mogę walczyć z każdym. Uwielbiam udowadniać ludziom, że się mylą. Mówili, że nie walczyłem z nikim dobrym, ale nie zgadzam się z tym. Ale jeśli chcą zobaczyć mnie naprzeciwko Chada Mendesa albo Frankiego, albo Jose, albo Conora, mogę z każdym z tej czwórki walczyć z miejsca.