Mateusz Rębecki zapowiada srogą formę na walkę z Myktybekiem Orolbaiem na UFC 308: „Sami zobaczycie!”
Wygląda na to, że przygotowania Mateusza Rębeckiego do starcie z Myktybekiem Orolbaiem na UFC 308 okazały się bardzo udane.
Wielkimi krokami zbliża się hitowa gala UFC 308, którą 26 października zwieńczy w Abu Zabi fascynujące starcie na szczycie wagi piórkowej pomiędzy ociekającym pewnością siebie Ilią Topurią i byłym dominantem dywizji Maxem Hollowayem.
Na arabskiej gali pojawi się też mocny wątek polski. Do oktagonu UFC powróci bowiem Mateusz Rębecki.
Były mistrz FEN zasilił szeregi UFC w 2022 roku, w ramach gali Contender Series poddając w pierwszej rundzie Rodrigo Lidio. Tamtego wieczoru zachwycony występem Polaka Dana White nadał mu przydomek Rebeasti.
Przygodę z amerykańskim gigantem Mateusz Rębecki rozpoczął z nie lada przytupem, wygrywając w dominującym stylu trzy pierwsze walki – każdą inaczej. W debiucie zdominował na pełnym dystansie Nicka Fiore, potem zafundował pierwszy w karierze nokaut Loikowi Radzhabovowi, a następnie poddał w pierwszej rundzie Roosevelta Robertsa.
Ostatniego występu Rebeasti miło wspominał jednak nie będzie. W maju tego roku w starciu, które stanowiło dla niego szansę na przedarcie się do czołowej piętnastki rankingu wagi lekkiej, Mateusz Rębecki przegrał bowiem z zaprawionym w bojach weteranem w osobie Diego Ferreiry. Seria szesnastu z rzędu zwycięstw niepokonanego od 2014 roku Polaka dobiegła tym samym końca.
Przygotowania do gali UFC 308 Rebeasti odbył w American Top Team na Florydzie, skąd przyleciał dwa tygodnie temu.
– Zaraz kolejna walka, będę bardzo dobrze przygotowany, sami zobaczycie! – zapewnił na Instagramie. – Sam się już doczekać nie mogę.
– Już sam się nie mogę doczekać tej walki – dodał w kolejnym – będzie twarda, mocna i na pewno damy popis swoich umiejętności i to moja ręka powędruje do góry!
W Abu Zabi Polaka czeka ciężka przeprawa – przynajmniej na papierze, bo nasz zawodnik jest wyraźnym bukmacherskim underdogiem zawodów. Zmierzy się z niepokonanym w oktagonie UFC Myktybekiem Orolbaiem.
Gala odbędzie się w europejskich godzinach – rozpocznie się w sobotę 26 października o 17:00. Starcie Rębecki vs. Orolbai trafiło do karty wstępnej.
Poniżej zapowiedź, wstępna analiza i wstępny typ na pojedynek Polaka z Kirgizem.
Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – KAŻDY DO 100 ZŁ
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.
Rębecki bez presji, pierwszy raz w karierze jest underdogiem i to jeszcze tak wyraźnym. Oby tylko rozsądnie bakiem z paliwem rozporządzał, a powinna być ciasna walka.
Zgoda, chociaż jego warunki fizyczne trochę determinują styl jego wali – nie może pykać w dystansie, musi ostro atakować/kontratakować, co kosztuje trochę sił.
Bardzo podobała mi się jego walka z Radżabowem. Tam był agresywny, ale dawkował i selekcjonował ataki, będąc przy tym cierpliwym. Oczywiście Kirgiz to jest półka wyżej, ale oby był mocny pojedynek. Też ogólnie niestety faworyzuje Orolbaia