„Mateusz popełnił jakieś głupstwa internetowe” – Martin Lewandowski o konflikcie z Mateuszem Gamrotem
Współszefujący KSW Martin Lewandowski opowiedział o aktualnej sytuacji kontaktowej podwójnego mistrza Mateusza Gamrota.
Kilka tygodni temu współwłaściciel KSW Martin Lewandowski zapowiedział, że liczy na to, iż budzącą nie lada emocje na nadwiślańskiej scenie MMA sprawę kontraktu podwójnego mistrza Mateusza Gamrota w najbliższych dniach „posunie do przodu”.
Zobacz także: Daniel Cormier w szoku po skandalu w walce Głowacki vs. Briedis
Jak natomiast sytuacja przedstawia się dzisiaj? O to polskiego promotora zapytano w podcaście Co w trawie piszczy? portalu NaszeMMA.pl.
Sprawa jest bardzo rozwojowa.
– powiedział Lewandowski.
Mateusz moim zdaniem popełnił jakiejś głupstwa internetowe. Pewne rzeczy powinny być rozgrywane jednak… Jak się traktujemy poważnie, to powinniśmy to rozgrywać w czterech ścianach. Są to zapisy dotyczące umowy. Umowa jest rzeczą, wobec której mnie, Maćka obowiązuje pewna poufność, więc… Właśnie też przez ten wzgląd nie jestem w stanie ani mówić o jakichś konkretnych zapisach, które są w tej umowie, ani o kulisach jej powstawania i przebiegu.
Natomiast jest nieprawdą to, co mówi Gamrot, że nie mamy z nim kontraktu. Mamy – i jest on dość długi. Nieprawdą jest, że nie mamy możliwości ubiegania się czy proponowania jemu walki. Jest naszym zawodnikiem, mówiąc w skrócie.
I teraz rozchodzi się o pewne preferencje Gamera, które ciężko jest mi teraz wysondować, bo musiałbym zgadywać – a tego nie chcę. Sprawa rozgrywa się tak naprawdę między nami i naszymi prawnikami, więc tyle w tej materii.
W ostatnich dniach temat medialnego i kontraktowego konfliktu Mateusza Gamrota z KSW nieco ucichł. Zawodnik pierwotnie oświadczył, że jego umowa z polskim gigantem dobiegła końca. Przed kilkoma tygodniami kudowianin stwierdził natomiast, że kontrakt nie został jeszcze do końca rozwiązany, lecz wszystkie ustalenia na spotkaniach z włodarzami w tę stronę zmierzały, że kontrakt wygaśnie.
Gamer skupia się obecnie na przygotowaniach do wrześniowych Mistrzostw Świata ADCC, które odbędą się w Los Angeles.
https://www.youtube.com/watch?v=I3ubL-2ZyQ8
*****
Jest wasz? Czyli jest niewolnikiem…
Podpisał kontrakt, więc tak.
Czyli w sumie dalej nic nie wiemy xD
Po to jest kontrakt, żeby się do niego dostosować.
Jak Mateusz umie czytać, to o tym wie.
Jeśli umowa jest zawiła w języku prawniczym, trudnym do zrozumienia, to idę do kancelarii prawniczej.
Osobiście się cieszę, że jest tak a nie inaczej. Włodarze respektują tylko swoje umowy, w dupie mając innych, więc to miód na moje hejterskie serce.
Poza tym jeśli nie jest to Mateusza zagrywka o podwyżkę, to tracą kolejnego zawodnika sportowego (Lipski, Koike, Mateusz).
Zostają nieliczni.
Statek KRS1 na własne życzenie nabiera wody i tonie. Za trzy lata będzie już pozamiatane.
Zostanie FFF i kręcenie. Unerdog 2 i 3.
Szkoda, ale zmierzało do tego małymi kroczkami już dawno.