Mateusz Gamrot wraca do oktagonu UFC? Tajemniczy wpis polskiego zawodnika!
Coraz więcej znaków na niebie i ziemi wskazuje na to, że niebawem zobaczymy Mateusza Gamrota ponownie w oktagonie UFC.
Gdy w zeszłym tygodniu Mateusz Gamrot opublikował w mediach społecznościowych zdjęcie z lotniska, na nadwiślańskiej scenie zrobiło się ogromne poruszenie. Wszystko dlatego, że wpis Polaka zbiegł się w czasie z informacją o kontuzji Dana Hookera, która pozostawiła Jalina Turnera bez rywala na okoliczność marcowej gali UFC 285 w Las Vegas.
Okazało się jednak, że Gamer nie leci do Stanów Zjednoczonych na walkę, a do Hiszpanii na obóz brazylijskiego jiu-jitsu.
Tymczasem wczesnym wtorkowym rankiem ponownie w polskim MMA zawrzało – i znów z uwagi na wpis Mateusza Gamrota! Polski lekki opublikował bowiem kolejne zagadkowe zdjęcie, najprawdopodobniej także z lotniska. Uzupełnił je wymownym opisem.
– Tak to jest, gdy podążasz za wielkością – napisał Mateusz, ubrany w strój z UFC z torbą American Top Team obok.
Czy zatem tym razem Gamer jednak szykuje się do walki? Tego póki co nie wiadomo. Pewnikiem natomiast wydaje się, że jeśli rzeczywiście polski zawodnik miałby powrócić do akcji przy okazji zaplanowanej na 4 marca gali UFC 285 w Las Vegas – wielkiego wydarzenia, które uświetni powrót do oktagonu niewidzianego tam od trzech lat Jona Jonesa – to lada dzień spodziewać możemy się ogłoszenia jego walki.
Nie wiadomo też póki co, czy okupujący 10. miejsce w rankingu wagi lekkiej Jalin Turner w ogóle pozostanie w rozpisce marcowej gali. Gotowość do walki z nim wyraził Drew Dober, ale w późniejszym terminie, którym Tarantula zainteresowany nie był.
If only you had the confidence to be ready for March 4th. Especially after having the confidence to call me out. 🦗
Humble yourself. https://t.co/Yq0ltTtW8W— Jalin Turner (@JalinTurner) February 13, 2023
Mateusz Gamrot ostatni pojedynek stoczył w październiku zeszłego roku, przegrywając jednogłośną decyzją sędziowską z Beneilem Dariushem. Jest obecnie sklasyfikowany na 7. pozycji w rankingu, a jego bilans w UFC wynosi 4-2.
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.