UFC

Mateusz Gamrot „perfekcyjnym” rywalem dla Rafaela Fizieva! Czy zmierzą się na gali UFC w Rijadzie?

Sposobiący się do powrotu na lutowej gali UFC Rijad Rafael Fiziev nie pozostawił wątpliwości – chce rewanżowego starcia z Mateuszem Gamrotem.

Menadżer Rafaela Fizieva Sayat Abdrakhmanov poinformował w poniedziałek, że Atamana zna już szczegóły swojej kolejnej walki – i czeka tylko na akceptację ze strony rywala. Reprezentujący Azerbejdżan zawodnik ma powrócić do oktagonu przy okazji lutowej gali UFC Fight Night w Arabii Saudyjskiej.

W przestrzeni medialnej pojawiły się spekulacje o potencjalnej walce z Dustinem Poirierem, ale Amerykanin szybko skwitował je jednoznacznym „fake news”.

Goszcząc w najnowszej odsłonie magazynu Submission Radio, Rafael Fiziev przyznał, że starcie z Diamentem byłoby wspaniałe, ale pokusił się o stwierdzenie, że „cudem” byłoby gdyby udało się do niego doprowadzić. Innymi słowy, w odrobinę zawoalowany sposób dał do zrozumienia, że to nie na podpis Luizjańczyka czeka.

Zapytany zatem wprost, ktoś jest na czele jego listy marzeń na okoliczność arabskiej gali UFC Fight Night, Fiziev długo się nie zastanawiał.

– Szczerze? – powiedział. – Po ostatniej porażce, po tej walce z Gamrotem, gdy musiałem poddać się operacji, rozmawiałem z menadżerem Sayatem i powiedziałem mu, że „brachu, chcę rewanż, chcę walczyć z tym gościem raz jeszcze”.

– Nadal chcę poczuć tę presję. Presję zapaśniczą, presję grapplerską. Nadal chcę walczyć z elitarnym grapplerem, takim jak on. Chcę się sprawdzić z doskonałymi zapaśnikami jego pokroju. Nadal tego chcę.

– Jeśli więc dojdzie do walki z Gamrotem, jeśli będzie mi dane z nim walczyć, będzie perfekcyjnie.

Mateusz Gamrot i Rafael Fiziev zmierzyli się we wrześniu zeszłego roku. Polak wygrał wówczas przez techniczny nokaut w drugiej rundzie na skutek kontuzji kolana Azera, która wykluczyła go ze startów na wiele miesięcy.

W ostatnich miesiącach Rafael nie raz, nie dwa werbalizował już swoją gotowość do rewanżu. Jednocześnie jednak Ataman podkreślił, że wyjdzie do dowolnego przeciwnika, jakiego zaproponuje mu UFC – nawet jeśli będzie on spoza Top 15. Fiziev jest światom, że po dwóch kolejnych porażkach – wcześniej uległ na punkty Justinowi Gaethje – musi potwierdzić teraz swoją wartość.

Po zwycięstwie z Rafaelem Fizievem Mateusz Gamrot stoczył dwa pojedynki – pokonał jednogłośnie Rafaela dos Anjosa oraz przegrał niejednogłośnie z Danem Hookerem. Zapytany o to ostatnie starcie, Ataman przyznał, że był nim odrobinę zaskoczony.

– Szalona walka – powiedział. – Ciekawa. Oczywiście oglądałem ją na żywo w telewizji. Zaskoczył mnie Gamrot, gdy posłał na deski Pana Tatuaża. Podobnie z Panem Tatuażem, gdy przebudził się w trzeciej rundzie i zaczął pracować. Dobra walka.

Czy rzeczywiście to okupujący 8. miejsce w rankingu Mateusz Gamrot jest zawodnikiem, na podpis którego czeka sklasyfikowany na 11. pozycji Rafael Fiziev? Tego póki co nie wiadomo. Polak przebywa obecnie na Florydzie, gdzie szlifuje umiejętności na matach American Top Team. Celuje w jak najszybszy powrót do oktagonu UFC.

Mateusz Gamrot vs. Rafael Fiziev 2 - kto wygrałby?

Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – DO 100 ZŁ

Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button