Mateusz Gamrot opublikował wywołujące lawinę spekulacji zdjęcie
Mateusz Gamrot opublikował zagadkowe zdjęcie w mediach społecznościowych, które doprowadziło do lawiny spekulacji na temat jego sportowej przyszłości.
Nadwiślańscy fani MMA jak kania dżdżu wyglądają jakichkolwiek wiadomości w temacie przyszłości byłego-aktualnego – wedle sprzecznych interpretacji – podwójnego mistrza KSW Mateusza Gamrota. Trudno więc dziwić się, że najmniejszy choćby przejaw aktywności medialnej ze strony skonfliktowanego z KSW zawodnika stanowi przyczynek do rozmaitych dywagacji i spekulacji w temacie jego sportowej przyszłości.
Zobacz także: Conor ma plan B na wypadek, gdyby nie dostał rewanżu z Khabibem
W Sylwestra Łukasz Rajewski opublikował wspólne zdjęcie z Gamerem, które opatrzył następującym komentarzem: „to co, czekamy na 2k20 a trochę się podzieję. gwarantujemy z tym panem i całą naszą ekipą trochę emocji 💪🏻 🥳 😎”. Kudowianin dopisał natomiast: „2k20 bedzie przełomowy 🛩”. A więc jednak UFC! – skonstatowali fani, wieszcząc rychłe występy Gamrota w oktagonie amerykańskiego giganta.
Okazuje się natomiast, że dziś na mieście inne są już treście. Mateusz opublikował bowiem właśnie nowy wpis w mediach społecznościowych, w którym na jednym ze zdjęć… dzierży dwa pasy mistrzowskie KSW!
https://www.instagram.com/p/B62iTYMjRRB/
Nowy rok, nowe możliwości, nowe wyzwania…
Przypadek? Pasy dodane jedynie dla sznytu i blasku? Czy może jednak coś jest na rzeczy i Gamrot daje sygnał, że nigdzie się z KSW nie wybiera? Tego póki co nie wiadomo.
Konflikt na linii Gamer – KSW toczy się od maja ubiegłego roku, gdy zawodnik obwieścił, że wypełnił wszelkie kontraktowe zobowiązania względem KSW i wakuje pasy mistrzowskie. Szefowie polskiego giganta, Martin Lewandowski i Maciej Kawulski, jak mantrę powtarzali jednak, że kudowianin nadal pozostaje ich zawodnikiem. Kilka miesięcy temu sprawa kontraktowej dysputy miała natomiast zostać przekazana prawnikom.
29-letnik zawodnik w 2019 roku nie był widziany ani razu w formule MMA, poświęcając się rywalizacji na Mistrzostwach Świata ADCC. Jednak już w pierwszej rundzie turnieju zmuszony był się z nim pożegnać, przegrywając z Garrym Tononem.
Obstawiaj wszystkie walki UFC na PZBUK z bonusem 500 PLN na start
W klatce KSW po raz ostatni gościł w grudniu 2018 roku, sięgając po tytuł mistrzowski kategorii piórkowej – na pełnym dystansie pewnie rozbił wówczas Klebera Koike Erbsta.
*****
