Matador lepszy od byka! Henry Fadipe wypunktował Krystiana Kaszubowskiego!
Faworytem nie był, ale Henry Fadipe powrócił na zwycięskie tory, pokonując Krystiana Kaszubowskiego podczas gali KSW 84 w Gdyni.
Henry Fadipe (14-10-1) pokonał faworyzowanego Krystiana Kaszubowskiego (10-4) podczas gali KSW 84 w Gdyni.
Nigeryjczyk od początku walki wcielił się w rolę matadora, podczas gdy Kaszubowski szukał skracania dystansu z kombinacjami. Fadipe polował na niesygnalizowane kopnięcia na głowę, kilka razy będąc o włos od trafienia. Zdzielił Polaka dobrymi prostymi, starając się złapać go też na kontrę.
Kaszubowski poszukiwał natomiast krótkich, ostrych kombinacji, próbując urwać rywalowi głowę. Ba! Jednym z takowych ciosów okrutnie wstrząsnął Nigeryjczykiem, starając się potem go dobić lub przewrócić – ale bez powodzenia. Pomimo iż wiele uderzeń Kaszubowskiego szyło powietrze, to tu i ówdzie mocno trafiał – na korpus oraz na głowę. Polak spróbował obalenia, ale zostało ono świetnie wybronione.
Druga runda wyglądała nieco podobnie. Fadipe trafiał szybkimi prostymi, podczas gdy Kaszubowski szukał krótkich kombinacji, za cel stawiając sobie urwanie głowy Nigeryjczykowi. Ten jednak bardzo dobrze przepuszczał ataki Polaka. Najwięcej sukcesów Krystianowi przynosiły niskie kopnięcia.
To jednak Fadipe dyktował warunki gry. Spychał rywala do defensywy, unikał jego chaotycznych często ataków, kąsał go ciosami prostymi, polował na kopnięcia na głowę. Zawodnik z Tczewa broni jednak nie składał, co i rusz rozpuszczając potężne cepy – i czasami trafiał, choć uderzenia te Nigeryjczyk dobrze amortyzował. Na 20 sekund przed końcem Kaszubowski sfinalizował obalenie.
Pierwsza połowa rundy trzeciej należała do Fadipe. Kaszubowski od czasu do czasu trafiał go sierpami i lowkingami, ale Nigeryjczyk dobrze kontrolował dystans, rozbijając naszego zawodnika długodystansowymi broniami – prostymi oraz kopnięciami. Reprezentant Mighty Bulls Gdynia zbierał dużo uderzeń, ale ducha walki nie trafił, nieustannie szukając rozstrzygających uderzeń. Fadipe sprawnie jednak hasał od boków, przepuszczając szarże Kaszubowskiego.
Sędziowie jednogłośni nie byli. Wskazali na Henry’ego Fadipe w stosunku 2 x 29-28, 28-29. Bilans Nigeryjczyka w KSW wynosi 2-1.
Krystian Kaszubowski doznał drugiej z rzędu porażki. Przegrał trzy z ostatnich czterech walk.
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.