Maszyna! Vaclav Sivak koncertowo rozbił Michała Królika na KSW Epic!
Vaclav Sivak zaprezentował fantastyczne umiejętności stójkowe, okrutnie na pełnym dystansie rozbijając Michała Królika na KSW Epic.
W walce na zasadach Muay Thai w małych rękawicach fantastycznie dysponowany Vaclav Sivak zdemolował na pełnym dystansie Michała Królika podczas gali KSW Epic w Gliwicach.
Pierwszą rundę Królik rozpoczął z dużym impetem, wściekle nacierając. Rozpuszczał ostre kombinacje ciosów, kopnięcia. Sivak dobrze pracował jednak po łuku, dobrze korzystając z gardy. Z czasem natomiast zaczął fantastycznie odwoływać się do łokci, wielokrotnie trafiając Polaka. Czech wyraźnie złapał rytm walki.
PEŁNE WYNIKI KSW EPIC – TUTAJ
Druga runda była koncertem Czecha, który przez trzy minuty wręcz bawił się Królikiem. Terroryzował go różnorodnymi kopnięciami – głównie bajecznymi frontalami – dokładajać ciosy oraz łokcie. Polak nie miał nic do powiedzenia, choć oddać mu trzeba, że cały czas się starał. Nie miał jednak argumentów na fantastycznie dysponowanego Czecha.
Także w trzeciej odsłonie Sivak niemiłosiernie masakrował Królika. Polak próbował odgryzać się bombami na korpus – i nawet okolicznościowo trafiał – ale Czech niewiele sobie z tego robił. Bombardował Polaka przebogatym arsenałem uderzeń – różnorodnymi kopnieciami, ciosami, łokciami, kolanami. W ostatnich sekundach tak zdzielił Królika, że Polak był nawet liczony. Wrócił do gry, ale rozbrzmiała syrena kończąca zawody.
Werdykt był formalnością – sędziowie wskazali jednogłośnie na Vaclava Sivaka.
Wszystkie walki UFC można obstawiać w Fortunie z 3X ZAKŁADEM BEZ RYZYKA – KAŻDY DO 100 ZŁ
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.