Martin Lewandowski: „Rozważamy wprowadzenie testów anydopingowych”
Współwłaściciel KSW Martin Lewandowski ujawnia, że w planach organizacji znajduje się wprowadzenie kontroli antydopingowych.
Coraz więcej organizacji europejskich wprowadza kontrole antydopingowe i wydaje się, że powoli w tym samym kierunku planują udać się też włodarze Federacji KSW.
To sprawa, którą rozważamy od dłuższego czasu. Jest kilka zmian, które chcemy wdrożyć. Nie tylko w zasadach walki, ale też „otoczki” – np. właśnie testów antydopingowych. Aby dyscyplina się rozwijała, trzeba, aby każda organizacja podążała jednym standardem.
– powiedział współwłaściciel KSW Martin Lewandowski w rozmowie z Tomaszem Dębkiem z PolskaTheTimes.pl.
Moim zdaniem powinniśmy bardziej sformalizować MMA. Pójść w stronę założenia związku, choć proces rejestracji pełnoprawnego związku sportowego jest czasochłonny i skomplikowany. Długa droga przed nami, ale dla mnie to jeden z elementów strategii na kolejne lata. Utworzenie związku wzniesie MMA na kolejny poziom.
Dominacja KSW na rynku polskim nie podlega dyskusji. Inne organizacje pozostają daleko w tyle pod wieloma względami – z biznesowym na czele. Najgroźniejszy teoretycznie konkurent KSW, czyli organizacja Fight Exclusive Night, która też posiada umowę z Polsatem, znajduje się w trudnym momencie, tracąc zawodnika za zawodnikiem.
Zapytany o to, czy nad Wisłą KSW ma jakiegokolwiek konkurenta, Lewandowski nie miał wątpliwości.
Nie. Ale nie mówię tego, bo jestem ignorantem. Dla mnie konkurencja to organizacja, której oddech czułbym na plecach. A w Polsce inne organizacje utrzymują się przy nas a nie koegzystują. Zamiast umiejscowić się na mapie polskiego MMA, znaleźć swoje miejsce, to wolą deklarować, że za rok czy dwa będą od nas więksi. Kiedy zaczynasz od przedszkola nie zostaniesz od razu profesorem. Do wszystkiego trzeba dorosnąć. My robimy to od 13 lat. Po takim czasie może uda nam się zapełnić stadion. Trzeba spojrzeć na skalę i realia. Inne organizacje przez rok sprzedają biletów tyle, co my na jednej średniego formatu gali. A w wielu przypadkach budżet jednej naszej walki opłaciłby cały ich roczny fight card. Uważam, że jest jeszcze miejsce dla organizacji MMA w Polsce, która umiejętnie wykorzystałaby przetarte szklaki, zbudowany rynek i wszelkie inne benefity, jakie dotychczas stworzyło KSW.
*****
Martin Lewandowski: „Mamed jest dla nas wyjątkowym zawodnikiem, więc ma u nas wyjątkowe względy”