Martin Lewandowski i Maciej Kawulski zareagowali na rozstanie z Roberto Soldiciem
Szefowie KSW, Martin Lewandowski i Maciej Kawulski, opublikowali w mediach społecznościowych wpisy poświęcone Roberto Soldiciowi, który znad Wisły udał się do ONE Championship.
Maciej Kawulski i Martin Lewandowski do końca walczyli o dalsze bitewne usługi swojego podwójnego mistrza Roberto Soldicia. Ostatecznie jednak chorwacki rębajło nie skorzystał z oferty przedłużenia kontraktu, jaką mu złożyli, wybierając nieoczekiwany kierunek – bo wróżono mu UFC – ONE Championship.
Ogłaszając w poniedziałek decyzję o podpisaniu kontraktu z azjatyckim gigantem, który obejmuje dziesięć walk, Robocop przemycił kilka komplementów pod adresem polskiej organizacji. Przyznał, że czas nad Wisłą będzie dobrze wspominał, podkreślił, że wiele się tutaj nauczył. Ocenił Martina Lewandowskiego jako „świetnego szefa”.
Przyznał też jednak, że brakowało mu już motywacji, aby dalej wojować dla KSW. Jak zaznaczył, wyczyścił dywizję półśrednią i średnią, a Polacy nie byli w stanie zaproponować mu interesującego przeciwnika. Stwierdził, że od wielu miesięcy garnął się do walki, aby wypełnić kontrakt z KSW, ale ciekawych propozycji rywala nie było.
Szefowie polskiej organizacji, w której teraz są dwa mistrzowskie wakaty, nie zabierali jeszcze szerzej głosu na temat odejścia chorwackiego zawodnika. Obaj natomiast opublikowali w mediach społecznościowych pożegnalne wpisy, życząc Robocopowi powodzenia na nowej sportowej drodze.
Nie wiadomo póki co, jak bezkrólewie w kategoriach półśredniej i średniej rozwiążą szefowie KSW.
Wszystkie walki UFC można oglądać i obstawiać w Fortunie – z bonusem do 600 PLN
Fortuna Online to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych firm jest zabroniona. Hazard wiąże się z ryzykiem.