Marcin Tybura bez rywala przed UFC 208
Brazylijczyk Luis Henrique nabawił się kontuzji, która wykluczyła go z walki z Marcinem Tyburą na gali UFC 208.
Nie ma szczęścia ostatnimi czasy Marcin Tybura (14-2). Kilka miesięcy temu filipińska gala UFC Fight Night 97, na której miał pójść w tany z Derrickiem Lewisem, została odwołana, a teraz na dziesięć dni przed galą UFC 208 w Brooklynie, na której miał powrócić do akcji, stracił rywala. Jak bowiem poinformował portal MMAJunkie.com, Luis Henrique (10-2) doznał kontuzji, która wykluczyła go ze starcia z polskim zawodnikiem.
Obecnie matchmakerzy UFC poszukują zastępcy dla Tybury, którego planują pozostawić w rozpisce.
Podopieczny Piotra Jeleniewskiego stoczył jak dotychczas dwie walki pod banderą UFC. W debiucie przegrał na punkty z Timem Johnsonem, by następnie powetować sobie to niepowodzenie przepięknym nokautem na Viktorze Peście.
*****