Sierpem #11 – Held vs Jansen, jak w stójce ubić Dave’a, cz. 2
W drugiej części analizy najbliższego rywala Marcina Helda, Dave’a Jansena przyjrzymy się ostatniej rundzie jego pojedynku z Ricardo Tirlonim oraz spróbujemy zidentyfikować jego ulubione techniki oraz słabsze elementy stójkowego rzemiosła.
W wczorajszej odsłonie cyklu Sierpem rozłożyliśmy na części pierwsze dwie pierwsze rundy pojedynku Dave Jansen vs Ricardo Tirloni.
Poniżej analiza ostatnich pięciu minut z półfinałowego boju najbliższego rywala Marcina Helda oraz podsumowanie jego umiejętności stójkowych i słabszych stron.
Dave Jansen vs Ricardo Tirloni – Runda 3
Na początku ostatniej odsłony Amerykanin spróbował wysokiego kopnięcia, ale nie trafił.
GIF 1 i GIF 2
W akcji na GIFie 1 Ricardo Tirloni próbuje lewego prostego, ale Jansen dobrze kontruje lewym sierpem nad opuszczoną prawą ręką Brazylijczyka. W kolejnej wymianie lewy prosty Tirloniego okazuje się lepszy niż prawy Amerykanina – Brazylijczyk nieźle rzucał jaby w całej walce, umiejętnie chowając się za wysoko podniesionym ramieniem – dlatego m.in. w tej akcji prawy Jansena tylko musnął jego głową, nie czyniąc żadnych szkód.
Chwilę potem wewnętrznym lowkingiem trafił Jansen.
GIF 3 i GIF 4
Akcja na GIFie 3 jest niemal kopią tego, co zdarzyło się na GIFie 2 – tym razem jednak Jansen znalazł drogę do głowy Tirloniego, dobrze kontrując lewy prosty Brazylijczyka, choć wysoko podniesione ramię tego ostatniego i zejście z linii ciosu na pewno mocno to utrudniły. W następnej akcji (GIF 4) Tirloni inicjuje atak ciosami na korpus a potem walka przenosi się do klinczu, w którym Brazylijczyk przechwytuje głowę Amerykanina, który w tym momencie uderza na korpus (nie pierwsze raz w takiej sytuacji – odrobinę przypomina pod tym względem Nicka Diaza czy Fabio Maldonado, którzy w podobnych sytuacjach zamiast zrywać uchwyt, wolą uderzać na korpus), ale sam przyjmuje też kolano na korpus i na głowę.
GIF 5 i GIF 6
W kolejnej akcji (GIF 5) Dave Jansen rzuca kiepski lewy prosty, kompletnie zapominając o zejściu z linii ciosu czy wysoko podniesionej prawej ręce – w efekcie Brazylijczyk skutecznie kontruje kombinacją lewy prosty – prawy podbródkowy – lewy sierp i zwłaszcza ten środkowy cios odczuć musiał Amerykanin.
Na następnym obrazku (GIF 6) Jansen robi już to, co powinien – znów rzuca lewy prosty, ale towarzyszy temu nie tylko większa dynamika, ale i zejście z głową do boku, co powoduje, że lewy sierp Tirloniego pruje powietrze. Zresztą, przy zawodnikach o podobnej klasie zawsze lewy prosty będzie szybciej dojdzie celu niż lewy sierpowy, zwłaszcza gdy ten ostatni bity jest tak obszernie, jak czyni to Tirloni.
GIF 7 i GIF 8
GIF 7 to kolejny pojedynek lewy vs lewy, w którym obaj zawodnicy trafiają i obaj nie schodzą głową z linii ciosu, co szczególnie w przypadku Tirloniego dziwi, bo wielokrotnie w tym pojedynku zademonstrował dobry, soczysty lewy prosty. Jansen wręcz przeciwnie – większość jego jabów rzucana była z kompletnie statyczną głową.
W akcji na GIFie 8 Tirloni dobrze uderza ciasnym lewym sierpem, schodząc do lewej i unikając tym samym prawego prostego Amerykanina. Jansen następnie ustawiony jest bokiem w pozycji średnio nadającej się do ofensywy – przyjmuje prawy na korpus, ale potem dochodzi do wymiany lewy sierp na lewy sierp i obaj zawodnicy trafiają, choć prawa Jansena częściowo uchroniła jego szczękę – na koniec Brazylijczyk zdołał jeszcze na odchodne dołożyć krótki prawy. Jak to w tej walce często bywało, gdy dochodziło do szybkich wymian w krótkim dystansie, Tirloni prezentował się znacznie lepiej, uderzając średnio 3 ciosy na 1 Amerykanina.
GIF 9 i GIF 10
W kolejnej wymianie (GIF 9) Jansen atakuje nieprzygotowanym lewym podbródkowym (nie pierwszy raz w tej walce), który ześlizguje się po łokciu Tirloniego, który trafia mocnym lewym na korpus, by potem dołożyć prawego na głowę. Potem walka przenosi się do klinczu, gdzie Jansen przyjmuje kolano na głowę.
Na GIFie 10 po raz kolejny dochodzi do konfliktu na linii lewych – niby lewy sierp powinien być wolniejszy niż lewy prosty, ale Jansen jest już wyraźnie zmęczony i pomimo, że obaj zawodnicy trafiają, to sierp Brazylijczyka wydaje się znacznie mocniejszy, lądując nad prawą ręką Amerykanina.
GIF 11 i GIF 12
Tirloni nie dawał się już nabierać na ulubioną kombinację Jansena a zatem markowany lewy i prawy z mocnym skrętem – na GIFie 11 już w momencie markowania ciosu przez Amerykanina Brazylijczyk pokarał go krótkim lewym. Następujący potem prawy Jansena mija celu. W kolejnej akcji (GIF 12) Jansen zaczyna ciasnym lewym sierpem z doskokiem i trafia zaskoczonego Brazylijczyka, schodząc do dołu i unikając obszernego lewego sierpa Brazylijczyka. Gdyby ten ostatni częściej korzystał z prostych, Amerykanin miałby więcej kłopotów w tej walce.
GIF 13 i GIF 14
Na GIFie 13 Jansen trafia swoim firmowym prawym, mocno schodząc do lewej, ale nie cofa wystarczająco szybko ręki i lewy sierp Tirloniego jeszcze sięga głowy Amerykanina. Chwilę potem (GIF 14) Dave Jansen ponownie przyjmuje wewnętrznego lowkinga bez próby choćby jego obrony.
GIF 15 i GIF 16
W kolejnej akcji (GIF 15) Jansen znów atakuje niemal bezpośrednim – po minimalnym markowaniu lewym – podbródkowym, ale tym razem prawie trafia, za to przyjmuje jednocześnie mocnego lewego sierpa, który powoduje, że ze swoim lewym Amerykanin wystrzeliwuje, zostawiając nogi za sobą. Następnie (GIF 16) Jansen próbuje iść po nogi, ale jest już mocno zmęczony i bez problemu stopuje go Brazylijczyk.
GIF 17 i GIF 18
Na GIFie 17 Amerykanin próbuje podwójnego lewego (czyli jak na MMA jest bardzo dobrym bokserem..), ale spokojnie wyczekuje go Brazylijczyk, gasząc jego akcję szybkim lewym prostym między rękami. W następnej akcji (GIF 18) Jansen wrócił na chwilę do rzadkich w tej walce kombinacji z dwoma ciosami – zamarkował lewy, uderzył prawym prostym, by skończyć akcję lewym sierpem – żaden z tych ciosów nie zrobił jednak większej krzywdy Brazylijczykowi.
GIF 19 i GIF 20
Pod koniec walki (GIF 19) Jansen ponownie przyjmuje wewnętrznego lowkinga, by następnie (GIF 20) spróbować swojej firmówki z markowanym lewym i prawym, ale Tirloni już nie daje się nabrać, kontruje kombinacją lewego i prawego sierpa, która jednak w dużej mierze zostaje zablokowana.
GIF 21 i GIF 22
Na GIFie 21 Jansen po raz kolejny atakuje nieprzygotowanym prawym podbródkowym i zostaje skarcony szybkim lewym sierpem, mając szczęście, że następujący potem prawy nie dochodzi. Następnie (GIF 22) nurkuje po nogi, ale cała akcja kończy się tym, że przyjmuje kolano na korpus w klinczu.
GIF 23
Cały pojedynek Dave Jansen zakończył mocnym akcentem – efektownym suplesem powalił Tirloniego i do samego końca pojedynku kontrolował go, racząc kilkoma kolanami na udo.
Jak walczy Dave Jansen
Ulubiona technika
Dave Jansen nie jest jakoś szczególnie uzdolnionym bokserem, ale nie ma wątpliwości, że można go określić mianem solidnego, przynajmniej jak na warunki Bellatora – rzadko uderza tzw. cepami, raczej preferuje technikę i celność ponad siłę, łokcie stara się trzymać wąsko, sierpy uderza ciasno.
GIF 24
Bez wątpienia jego ulubioną techniką jest mało finezyjny, ale nieźle dopracowany markowany lewy i prawy prosty, rzadziej prawy ciasny sierp rzucany z mocnym pochyleniem sylwetki i głowy do lewej strony – GIF 24. Zwłaszcza w początkowych minutach walki z Tirlonim ta kombinacja okazywała się skuteczna.
GIF 25
Na ogół na prawym Jansen kończył swoje ataki, ale sporadycznie dokładał też lewy sierp na koniec w/w kombinacji – GIF 25.
GIF 26 i GIF 27
Później jednak Amerykanin stał się mocno przewidywalny z powodu nagminnego stosowania tej samej techniki i w kolejnych rundach jego ataki kombinację lewego i prawego kontrowane były przez Tirloniego – GIF 26 i GIF 27. W momentach zejścia do lewej po rzuceniu prawego Jansen często przez chwilę pozostaje bezbronny.
Amerykanin sporadycznie tylko uderza na korpus.
Lewy prosty
Jansen raz na jakiś czas rzuca lewy prosty, ale częściej wygląda to tak (GIFy 28 i 29 poniżej):
GIF 28 i GIF 29
niż tak (GIFy 30 i 31 poniżej):
GIF 30 i GIF 31
Głowa Jansena w momencie rzucania jaba pozostaje nieruchomo w tym samym miejscu – regularnie przegrywał on wymiany lewy na lewy z Tirlonim, nawet wtedy gdy lewym Brazylijczyka był mniej lub bardziej obszerny sierp. Tirloni jednak umiejętnie uchodził z głową, chowając ją za wysoko podniesionym ramieniem. Gdyby Brazylijczyk chętniej odwoływał się do ciosów prostych zamiast obszernych sierpów, których nadużywa niczym, nie przymierzając, Glover Teixeira, miałby większe szanse na zwycięstwo. Dobrze wyprowadzany lewy prosty może być bardzo skuteczną bronią na Amerykanina.
Podbródkowe
Jansen stosunkowo często – wydaje się, że zbyt często – inicjuje akcje kiepsko przygotowanymi podbródkowymi, które powodują, że przez krótką chwilę jest całkowicie odsłonięty. Rozpoczynanie akcji od podbródkowego jest szalenie ryzykowną taktyką, która zarezerwowana jest przede wszystkim dla dobrych uderzaczy. Pół biedy, gdy próbuje kontrować podbródkowymi, choć i wówczas jest to taktyka wystawiająca mocno na ostrzał rywala.
GIF 32 i GIF 33
Warto zwrócić uwagę na Dave uderza podbródkowymi z obu rąk.
Knockout power?
Dave Jansen tylko raz, przed pięcioma laty, wygrał przez nokaut. Nie do końca jednak jest tak, że nie ma on wystarczająco ciężkich rąk – trochę podobnie jak, uwzględniając całą różnicę klas, Michael Bisping, o którym również mawia się, nie do końca słusznie, że ma ręce z waty. Priorytetem w walkach Dave’a Jansena jest przede wszystkim celność i temu podporządkowuje on swoją taktykę – rzadko uderza zamaszystymi sierpami, za to sporo punktuje ciosami, w które nie wkłada całej siły – gdyby wkładał, niewykluczone, że albo miałby więcej nokautów na koncie albo więcej porażek na skutek mocnego odsłaniania się, które towarzyszy przeważnie ciężkim ciosom. Warto też podkreślić, że najbardziej skomplikowana kombinacja, jaką stosuje, składa się z trzech ciosów, co i tak czyni bardzo rzadko, w zdecydowanej mierze korzystając z pojedynczych ciosów lub króciutkich kombinacji.
Kopnięcia – wewnętrzne lowkingi
Amerykanin nie kopie szczególnie często, choć wachlarz jego kopnięć nie jest mały – raz na jakiś czas uderzy zewnętrznym bądź wewnętrznym lowkingiem, spróbuje wysokiego kopnięcia, czy frontkicka. Praktycznie w ogóle nie łączy kopnięć z kombinacjami bokserskimi.
Najważniejszym wnioskiem, jaki możemy wysnuć w kwestii kopania, jest jednak taki, że Dave Jansen nie radzi sobie z przyjmowaniem/blokowaniem wewnętrznych lowkingów.
GIF 34 i GIF 35
Dave Jansen stoi mocno na wykrocznej nodze i bardzo rzadko blokuje wyżej wymienione kopnięcia – wydaje się, że może to być bardzo skuteczna bron przeciwko niemu (przykładów w walce z Tirlonim było znacznie więcej, niż przytoczone tu powyżej dwa). Tym bardziej, że jest mało prawdopodobne, by próbował wtedy obalać, a jeśli nawet spróbuje, to raczej Marcin Held nie powinien mieć nic przeciwko temu.
Podskakiwanie przed atakiem
Gdy Amerykanin zamierza zaatakować jakąś mniej konwencjonalną techniką, czasami zdradza to wyraźnym podskakiwaniem przed wyprowadzeniem szarży.
GIF 36 i GIF 37
Na pierwszym przykładzie Jansen próbuje latającego kopnięcia, na drugim superman puncha, za który zresztą zostaje dotkliwie pokarany, co dodatkowo zwraca uwagę na to, że w półdystansie Amerykanin w walce z Tirlonim był dość bierny.
Jak ubić Jansena w stójce?
Nie jest sekretem, że Polak będzie próbował sprowadzić walkę do parteru, gdzie powinien mieć sporą przewagę. W stójce dobry lewy prosty z zejściem głowy powinien działać skutecznie na Amerykanina. Wykorzystać również można to, że niemal po rzuceniu każdego prawego schodzi ostro do lewej strony, gdzie przez chwilę jest bezbronny. Grzechem byłoby też nie skorzystać z wewnętrznych lowkingów, z których blokowaniem Jansen ma wyraźny problem.
Czy Marcin Held wygra na punkty, przez poddanie czy też przez nokaut, pozostaje bez większego znaczenia – kluczem jest zwycięstwo.
…………………
Pozostałe części cyklu „Sierpem”:
Held vs Jansen – jak w stójce ubić Dave’a
Machida nieuchwytny dla Hendersona
Aldo vs Edgar – analiza rund mistrzowskich
Aldo vs Edgar – analiza pierwszych 3 rund
Jak Pettis ubił Cerrone
Velasquez vs JDS II – analiza walki
Boks Juniora dos Santosa
Stójkowy arsenał Nate’a Diaza
Te Huna i jego boks
Co na GSP ma Condit
fot. Keith Mills / Sherdog.com
Marcin Held przegra przez KO w 1r 3min
Wątpię. Jansen nie bije mocno, choć na ogół celnie, ale nawet jeśli trafi czymś cięższym, to Marcin potrafi szybko dojść do siebie. Poza tym w walce z Polakiem Amerykanin będzie prawdopodobnie walczył bardziej zachowawczo niż w pojedynku z Tirlonim z obawy przed sprowadzeniem – wobec tego nie spodziewam się, żeby zanadto się otwierał, rzucając mocne ciosy. Poza tym – w 20 walkach tylko raz Jansen wygrał przez TKO.
Po takiej analizie nie widzę innej możliwości niż wygrana Marcina.
Mam nadzieję, że standardowo Held wykręci rękę albo nogę.
Nie widzę Marcina sprowadzającego Jansena w normalnym, zapaśniczym stylu. Jansen chyba nie będzie się bał prób sprowadzeń, te standardowe raczej będzie umiał powstrzymać jeśli Marcin w ogóle będzie próbował. Bardziej spodziewam się wciągania do gardy przez Marcina, albo niestandardowych prób wkręcania się do nóg. Wszystko jednak zależy od początku tej walki i tego jak Marcin będzie czuł się w stójce, jeżeli dobrze, to próby zaciągnięcia Jansena do parteru mogą być niezbyt częste, jednak z pewnością się pojawią.
Masz rację, Daniel, powinienem był napisać nie „z obawy przed sprowadzeniem”, ale „z obawy przed parterem” i to chyba bardziej odpowiadałoby rzeczywistości. Mimo to wydaje mi się, że nawet biorąc pod uwagę deficyty zapaśnicze Marcina, których na pewno jest świadom Jansen, Amerykanin będzie robił wszystko, żeby utrzymać walkę na górze, unikając klinczu jak ognia. Myślę, że będzie walczył ostrożniej niż z Brazylijczykiem, który w całej walce chyba ani razu nie spróbował przeniesienia walki do parteru.
Doskonała analiza
Świetna analiza, obie części proponowałbym podesłać Marcinowi, powinien postawić na lowkingi, skoro nie musi bać się sprowadzenia walki do parteru. W każdym razie, pierwsza zarwana nocka z czwartku na piątek, mam nadzieje że będzie warto :)
Held ostatnio mocno pracował nad lewym prostym, choć nie wiem czy będzie w stanie tak trafiać jak Tirloni.
Dzięki, panowie. Nie wiem, czy Marcin ma teraz czas na jakieś analizy – przypuszczam, że jego sztab już dawno rozłożył na czynniki pierwsze Jansena, ale jak ktoś chętny, to można mu śmiało podesłać – a nuż na coś się przyda wszystko w gifach.