Marcin Held: „Sędziowie mnie najzwyczajniej w świecie oszukali”
Marcin Held skomentował piekielnie kontrowersyjną decyzję sędziowską, wedle której przegrał z Joe Lauzonem na gali UFC Fight Night 103 w Phoenix.
Zaraz po syrenie kończącej jego walkę z Joe Lauzonem na gali UFC Fight Night 103 w Phoenix Marcin Held uniósł ręce wysoko w górę w geście triumfu, cieszą się ze zwycięstwa. Radość ustąpiła jednak szybko niedowierzaniu, gdy Bruce Buffer odczytał werdykt, wedle którego to Amerykanin – otwarcie następnie przyznający, że to Polak zwyciężył – wyszedł z pojedynku z tarczą.
Tyszanin zabrał po tej bardzo kontrowersyjnej porażce głos na Facebooku.
Nie wiem co powiedzieć… nie wierze w wynik sędziowski! Po prostu nie wierze! Wszyscy, którzy oglądali walke wiedzą, że ta walka była wygrana!!!
Po walce podszedł do mnie mój przeciwnik Joe Lauzon przepraszając za wynik.
Jestem wściekły bo cieżko sie przygotowywałem, a sędziowie mnie najzwyczajniej w świecie oszukali. Bardziej przekręconego wyniku nie widziałem.
Dziękuje Wam, że oglądaliście i kibicowaliście…. więcej napisze jak ochłone.