KSWPolskie MMA

Mańkowski broni pasa, poddając Taylora

Borys Mańkowski obronił pas mistrzowski kategorii półśredniej, na gali KSW 32 dusząc Jessego Taylora w pierwszej rundzie.

Jesse Taylor (29-13) nie marnował czasu, od razu inicjując walkę zapaśniczą – niczym wściekły pies ruszył na Borysa Mańkowskiego (18-5-1), próbując przenieść walkę do parteru. Polak zdołał obronić kilka pierwszy prób obaleń, ale potem Amerykanin znalazł w końcu drogę do położenia naszego zawodnika na plecach, ale trwała to bardzo krótko, bo aktywny Diabeł Tasmański szybko wydostał się z niedogodnej pozycji, zdobywając plecy rywala i walcząc o zapięcie duszenia. Ostatecznie sztuka ta mu się nie udała, a na dodatek wstającego pretendenta potraktował nielegalnym kolanem na głowę, za co sędzia ukarał go odjęciem punktu.

Po wznowieniu pojedynku w stójce Taylor błyskawicznie poszedł po obalenie – poprzedzone obrotowym backfistem – co okazało się gwoździem do jego trumny. Zawodnik Ankosu MMA szybko zapiął ciasną gilotynę na odsłoniętą szyję rywala, błyskawicznie zmuszając Amerykanina do odklepania.

https://twitter.com/ZProphet_MMA/status/660565585080766468

Fundując Taylorowi dwunaste poddanie w karierze, Mańkowski broni pasa mistrzowskiego kategorii półśredniej KSW i notuje piąte zwycięstwo z rzędu.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button